
Shawn chrześcijańskich dni naszego życia
Meg Ryan jest nie do poznania dzięki nadmiernej chirurgii plastycznej! Jeśli jesteś w pewnym wieku, pamiętasz Meg Ryan jako królową filmów o pisklęciu. Miała kilka hitów w roku i wydawało się, że dziewczyna nie może zrobić nic złego. Gdzieś po tym bałaganie z seksem z Russell Crowe jej gwiazda wydawała się nieco opaść, a hity filmowe przestały się pojawiać. Może postanowiła pracować trochę mniej, kto wie. Adoptowała córkę o imieniu Daisy, która ma teraz osiem lat i być może Meg postanowiła więcej spędzać czasu w domu.
Jedną z rzeczy, które wiemy o 51-letniej Meg w dzisiejszych czasach, jest to, że jej miłość do zabiegów kosmetycznych prawie zrujnowała dobry wygląd, którym została pobłogosławiona. Według drukowanego wydania GLOBE z 8 lipca ma zbyt dużo tłuszczu w ustach, a jej czoło to super gładkie cudo z botoksu. Źródło twierdzi również, że aktorka miała uniesienie brwi i być może również pracę nosa. Innymi słowy, Meg spędziła lata pracując nad sobą, a efekt końcowy jest dokładnie odwrotny do tego, do czego dążyła.

Zamiast trochę pracy tu czy tam, aby wymazać kilka linii lub odświeżyć się, Meg wygląda teraz jak miszmasz kilku nieudanych procedur. To totalna przesada i muszę się zastanawiać, czy ona w ogóle zdaje sobie z tego sprawę! Zastanawiam się też, czy jej chłopak od dwóch lat, John Cougar Mellancamp lubi wygląd swojej dziewczyny z zamrożoną twarzą. Wyglądała zupełnie inaczej, kiedy po raz pierwszy się ze sobą łączyli.
Jak myślisz, dlaczego aktorki takie jak Meg posuwają się za daleko w procedurach? Czy nie mają lustra, które pokazuje im prawdę? A może poprawiona jedna, lekko spartaczona procedura prowadzi do poprawienia czegoś innego i stamtąd wszystko jest w dół? Podziel się z nami swoimi przemyśleniami w komentarzach poniżej!
Chicago p.d. sezon 5 odcinek 11
Meg Ryan ma konferencję prasową podczas Taormina Film Festival 2013 w Taromina we Włoszech 20 czerwca 2013 r.
Źródło zdjęcia: FameFlynet











