
Dziś wieczorem w HBO, Gra o tron powraca z zupełnie nową niedzielą, 19 czerwca, sezon 6, odcinek 9 o nazwie Bitwa bękartów, i mamy twoje podsumowanie poniżej! W odcinku tego wieczoru jest to totalna wojna między Jonem Snowem (Kit Harington) a Ramsayem. (Iwan Rheon)
W ostatnim odcinku Brienne skonfrontowała się z Jaime podczas oblężenia Riverrun; Cersei odpowiedziała wyzywająco; Plan Tyriona zaczął się układać; Arya otrzymała nowe wyzwanie. Oglądałeś ostatni odcinek? Jeśli go przegapiłeś, mamy pełne i szczegółowe podsumowanie właśnie tutaj dla Ciebie.
W dzisiejszym odcinku według streszczenia HBO, to totalna wojna między Jonem Snow i Ramsayem. Czy w końcu zobaczymy śmierć Ramsaya, czy też ponownie zobaczymy śmierć Jona Snowa?
Dzisiaj o 21:00 czasu EST będziemy prowadzić bloga na żywo. . . więc wróć do tego miejsca i obejrzyj z nami show. Pamiętaj, aby często się odświeżać, aby uzyskać najbardziej aktualne informacje!
Dzisiejszy odcinek zaczyna się teraz – często odświeżaj stronę, aby otrzymywać najnowsze aktualizacje!
#GameofThrones zaczyna się od Mistrzów toczących wojnę z Meereen. Strzelają w miasto płonącymi kulami. Daenerys obserwuje z góry. Tyrion zaleca im schronienie się i mówi, że miasto się rozrasta. Ściany grzechotają.
Tyrion mówi, że Mistrzowie nie mogą pozwolić Meereen odnieść sukcesu, ponieważ to dowodzi, że nikt nie potrzebuje mistrza. Daenerys pyta, czy jest gotowy do rozpoczęcia. Mówi, że ukrzyżuje Mistrzów, zabije ich żołnierzy i sprowadzi ich miasta na ziemię.
Tyrion krzywi się i pyta, czy zna plan jej ojca dotyczący Królewskiej Przystani, kiedy armia Lannisterów przybyła do bramy. Opowiada jej o pożarze pod głównymi arteriami i budynkami i był gotów spalić wszystkich mieszkańców.
Mówi, że właśnie dlatego Jaime go zabił. Mówi, że to jest inne i mówi, że chciałby zaproponować alternatywne podejście. Obok nich ściana imploduje. Daenerys mierzy się z przywódcą Mistrzów, który nazywa Dany królem żebraków.
Mówią Dany, aby zostawiła ją w stanie nieskalanym i zostawiła Meereen. Mówi, że zabiją smoki i odsprzedają niewolników. Daenerys mówi, że przyszli porozmawiać o swojej kapitulacji, a nie jej. Mówią jej, że jej panowanie się skończyło.
Dany mówi, że to dopiero początek. Słyszą odgłos koni. Mistrzowie oglądają się za siebie. Drogon ląduje na wieży nad nimi i ryczy. Zeskakuje za nią i warczy na mistrzów. Dany wspina się na jego plecy i chwyta.
Drogon rzuca się w powietrze, a mistrzowie schodzą z drogi. Dany i Drogon lecą w dół, a pozostałe dwa smoki wydostają się ze świątyni. Wszyscy lecą razem w szyku. Ludzie Mistrza atakują ludzi za murem.
Słyszą uderzenia kopyt, a horda Dothraków zjeżdża na nich. Daario jest z nimi i toczą się głowy. Dany zabiera statki ze swoimi smokami. Mężczyźni zatrzymują się, gdy smoki są blisko nich, a potem Dany mówi dracaris. Drogon zieje ogniem na sklepy miotające pociskami.
Drogon i pozostali palą statek. Idą do pracy nad resztą floty. Szary Robak każe mężczyznom z panami złożyć broń i wrócić do swoich rodzin lub zostać i walczyć dla tych mężczyzn. Uciekają.
Tyrion mówi, że wypowiedzieli im wojnę i nie można tego wybaczyć. Missandei mówi, że jeden z nich musi za to zginąć. Trzej mistrzowie rozglądają się. Tyrion mówi, że umieranie innych ludzi wydaje się bardziej abstrakcyjne. Popychają jednego do przodu i mówią im, że jest nisko urodzonym i outsiderem.
czy Stefano umiera w dni?
Szary Robak idzie do przodu, a mężczyzna klęka i błaga. Zamiast tego Szary Robak zabija pozostałych dwóch. Tyrion każe mężczyźnie powiedzieć swojemu ludowi, że żyje dzięki łasce jej majestatu i mówi, że jeśli mają wspaniałe pomysły na powrót, przypomnij im, co się stało, gdy smoki przybyły do Meereen.
Odchodzą i zostawiają tam przerażonego mężczyznę. W Westeros Ramsay i Jon spotykają się na ziemiach poza Winterfell. Sansa jest z nim, chociaż Jon mówi, że nie musi. Mówi, że musi być. Ramsay podjeżdża, uśmiecha się i dzwoni do ukochanej żony.
Mówi, że strasznie za nią tęsknił i dziękuje Jonowi, że zwrócił mu Lady Bolton. Mówi zsiądź i uklęknij przede mną, a wybaczę tobie i innym panom. Jest z nimi Lyanna Mormont. Ramsay mówi im, że nie mogą wygrać i nie ma potrzeby walki.
Ramsay mówi, że jest człowiekiem miłosierdzia. Jon mówi, że nie ma potrzeby walki i tysiące ludzi nie musi umrzeć, tylko jeden z nich. Wyzywa Ramsaya na pojedynek. Davos i Tormund patrzą. Ramsay śmieje się i mówi, że słyszy historie o Jonie.
Mówi, że ludzie mówią o tym, jakim wspaniałym szermierzem jest Jon, i mówi, że nie wie, czy pokona Jona, ale jego armia może pokonać jego. Jon mówi, czy twoi ludzie będą chcieli o ciebie walczyć, kiedy usłyszą, że nie będziesz dla nich walczył. Ramsay mówi, że Jon jest dobry.
Ramsay pyta, czy pozwolą jej młodszemu bratu umrzeć, a ona mówi, skąd mamy wiedzieć, że go masz. Rzucają przed sobą głowę wilkora Ricka (Shaggydog) na ziemię. Sansa mówi Ramsayowi, że jutro umrze, po czym mówi, że śpi dobrze. Odwraca się, by odjechać.
Ramsay mówi, że jego psy są wygłodniałe i nie mogą się doczekać, kiedy je zjedzą – mówi, że nie karmił ich od siedmiu dni, a potem mówi, że wkrótce dowiemy się, czego chcą. Woła drania Jona i odjeżdża. Jon patrzy w milczeniu, jak odjeżdżają.
Jon mówi radzie wojennej, że gdyby Ramsay był sprytny, przeczekałby ich w Wintefell. Tormun martwi się o kawalerię Ramsaya i walczących konno. Jon mówi, że wykonają ruch szczypcami i nie mogą uderzyć ich z boków.
Davos mówi, że muszą pozwolić im zaatakować nas i muszą być cierpliwi. Tormund pyta Jona, czy sądził, że c-nt Ramsay będzie z nim walczył, a Jon odpowiada, że nie, ale chciał go rozzłościć, żeby przyszedł na nich pełną parą.
Każą Jonowi odpocząć, żeby był bystry na jutro. Sansa pyta Jona, co teraz, gdy spotkał wroga i opracował plany bitwy. Mówi mu, że robią plany, ale go nie znają. Mówi, że wie, jak działa jego umysł.
Mówi, że może mieć jakiś wgląd do zaoferowania i czy mu to przyszło do głowy. Sansa mówi, że Ramsay bawi się z ludźmi i robi to przez całe życie. Jon mówi mi, co powinniśmy zrobić i jak odzyskać Rickona? Sansa mówi, że nigdy nie odzyskają Rickona.
Mówi, że nie pożyje długo, a Jon mówi, że nie mogą zrezygnować z brata. Sansa mówi słuchaj, a Jon pyta, co powinienem zrobić inaczej. Sansa mówi, nie rób tego, co Ramsay chce, abyś zrobił. Mówi, że powinni byli poczekać na większe siły, ale on mówi, że już ich nie ma.
Jon mówi, że to nie wystarczy, ale tak właśnie mają i mówi, że bitwy zostały wygrane z większymi szansami. Mówi, że jeśli Ramsay wygra, nie wróci żywa. Jon mówi, że nie pozwoli Ramsayowi ponownie jej dotknąć. Mówi, że będzie ją chronił i składa obietnicę. Sansa mówi, że nikt nie może nikogo ochronić.
Sansa wychodzi, a Jon wpatruje się w ogień. Patrzy na swój plan bitwy. Tormund i Davos rozmawiają o nadziei. Tormund pyta Davosa, czy chce pomścić króla, ale Davos mówi, że Stannis pokonał samego siebie, a nie Ramsaya. Tormund opowiada o tym, jak bardzo kochał Mance'a Raydera.
Mówi, że wierzył w niego i myślał, że poprowadzi ich przez długą noc i oboje się mylili. Davos mówi, że być może obaj mylili się wierząc w królów i zgadzają się, że Jon nie jest królem. Tormund proponuje mu drinka.
Davos mówi, że potrzebuje czystego umysłu i nie może spać w nocy przed bitwą, więc myśli i chodzi, żeby nikt nie słyszał, jak sra w swoje wnętrzności. Tormund życzy mu szczęśliwego srania. Jon przychodzi do Melisandre. Pyta, dlaczego nie była na radzie wojennej.
Mówi, że nie jest żołnierzem. Prosi o radę, a ona mówi, żeby nie przegrywać. Jon mówi, że jeśli upadnę, nie sprowadzaj mnie z powrotem. Mówi, że będzie musiała spróbować i służy Panu Światła, nie jemu. Mówi, że interpretuje znaki, ale tych nie potrafi.
Mówi, że jeśli Pan nie chciał, żeby sprowadziła go z powrotem, jak to zrobiła. Mówi, że Pan jej go dał. Jon pyta dlaczego, a ona odpowiada, że nie wie. Melisandre mówi, że może jest potrzebny tylko do niewielkiej części planu i przywiózł go tam, by ponownie umrzeć.
Jon mówi, jaki Bóg zrobiłby coś takiego, a ona mówi – ten, którego mamy. Jon wychodzi. Davos wychodzi z obozu. Natrafia na stos spalonych kłód pokrytych śniegiem. Klęka i podnosi małą zabawkę. Należał do Shireen i Davos ją dla niej wyrzeźbił.
Patrzy na wschodzące słońce w oddali. Tyrion i Daenerys spotykają się z Theonem i Yarą Greyjoy. Tyrion przypomina mu, że ostatnim razem, gdy widział Theona w Winterfell, mężczyzna kpił z jego wzrostu. Theon mówi, że to było dawno temu, a Tyrion pyta, jak mu się teraz dzieje.
Theon mówi, że nie zamordował chłopców Starków, ale zrobił gorzej. Yara mówi, że za to zapłacił, a Tyrion szydzi. Tyrion mówi, że wszyscy mamy skomplikowane życie. Przywieźli im 100 statków. Daenerys pyta, czy Theon chce, żeby poparła jego roszczenia do Żelaznych Wysp.
Theon mówi, że nie on, ale Yara i Dany są zaintrygowani. Pyta, czy królowa założyła Żelazne Wyspy. Yara mówi, że ona i Dany mają wspólnych strasznych królów jako ojców. Rozmawiają o tym, czy mają inne statki.
Yara mówi, że wujek Euron przybędzie z większą liczbą statków i propozycją małżeństwa. Dany pyta, czy w ich ofercie jest małżeństwo, a Yara flirtuje i mówi, że jest gotowa na wszystko. Theon mówi, że chcą tylko odzyskać Żelazne Wyspy i pomóc w zamordowaniu wujka lub dwóch, którzy uważają, że kobiety nie powinny rządzić.
Tyrion mówi, co jeśli inni domagają się wolności, a Dany mówi, że Yara pyta. Dany mówi, że muszą opuścić świat lepiej, niż go zastali, w przeciwieństwie do swoich ojców. Daenerys mówi, że nie będzie już najeżdżać, gwałcić ani włóczyć się – muszą szanować Siedem Królestw.
Yara mówi, że to ich sposób na życie, ale Dany nie mówi nic więcej, a Yara się zgadza. Dany patrzy na Tyriona, po czym podaje rękę Yarie i ściskają przedramiona. W Winterfell armia Jona jest gotowa. Wun Wun jest z przodu z Tormundem Giantsbane, a Jon na koniu.
Jon i jego armia czekają. Armia Ramsaya jest po drugiej stronie pola. Na X-ach mają płonące ciała. Jest mnóstwo ludzi na koniach i sztandar człowieka obdartego ze skóry. Armia jest dobrze uzbrojona i wyposażona. Ramsay jedzie do przodu.
co to jest blanc de noir
Wyciąga linę, do której przywiązał Rickona i ciągnie chłopca za sobą. Ramsay zsiada i ciągnie linę. Rickon nie ma innego wyjścia, jak tylko podążać. Jon patrzy z przerażeniem. Ramsay wyciąga sztylet, a Jon zsiada z konia i podchodzi do swojego oddziału.
Rickon zwiesza głowę. Ramsay uwalnia swoje więzy. Pyta Rickona, czy chce zagrać w grę. Mówi biegnij do brata. Ramsay mówi, że to jest gra i to jest łatwe. Mówi gotowy, idź i popycha chłopca. Idąc, Rickon ogląda się za siebie.
Ramsay mówi, że zasady są takie, że musisz uciekać. Ramsay otrzymuje łuk i zakłada strzałę. Jon wskakuje na konia i jedzie ostro. Rickon biegnie. Pierwsza strzała ląduje w jego pobliżu. On biegnie dalej. Jon ostro jeździ. Ramsay znowu strzela.
Ramsay zakłada trzecią strzałę. Jon jedzie szybciej, gotów go zgarnąć. Ramsay strzela i znowu chybia. Czwarta strzała przebija klatkę piersiową Rickona i zabiera chłopca w dół, gdy Jon podchodzi na tyle blisko, by patrzeć, jak umiera. Ramsay wpatruje się w Jona przez pole.
Tormund mówi cicho, nie rób tego. Ramsay uśmiecha się. Davos wydaje rozkazy. Mężczyźni się poruszają. Łucznicy po stronie Ramsaya strzelają strzałami. Rickon zostaje uderzony jeszcze kilka razy. Davos przemieszcza armię, a Tormund wysyła do walki również dzikich.
Jon jest daleko w czołówce i ciężko jeździ. Łucznicy ponownie strzelają. Strzały strącają konia Jona, który wypada z siodła. Wysyła kawalerię. Konie szarżują na rozkaz Ramsaya. Jon stoi sam na polu. Kawaleria zjeżdża na niego.
Jon zwiesza głowę, a następnie wyciąga miecz, aby stawić im czoła. Wtedy jego armia też tam jest i przejeżdża obok niego i wkracza do walki. Łucznicy po obu stronach przygotowują strzały, gdy na polu wybucha walka wręcz. Davos wzywa swoich łuczników, żeby nie zabijali własnych.
Jon walczy o wszystko, co jest warte unikania koni i pokonywania ludzi. Jest już zakrwawiony i nadal walczy. Ramsay traci więcej strzał, które wystrzeliwują jego własnych ludzi, a także wroga. Ramsay nie poprzestaje na strzałach.
Ramsay w ogóle nie zawraca sobie głowy brudzeniem rąk. Oto stos ciał na polu. Davos mówi, że równie dobrze mogą tam wrócić i brać gówna, a oni też wpadają w bój. Ramsay mówi Smalljonowi Umberowi, aby wziął swoich ludzi, a on ich wkurza, a potem odchodzą.
Tormund jest tam z Jonem i ratuje go. Walczą dalej. Wun Wun podbiega, gdy ludzie Ramsaya uderzają w scenę. Dzicy, Jon, Wun Wun i Tormund są otoczeni przez mężczyzn z tarczami. Są całkowicie otoczeni i znajdują się w polu zabijania.
idealna temperatura dla białego wina
Lansjerzy opuszczają swoje kolce i zaczynają maszerować do środka i zaczynają zabijać życie. Nagle więcej mężczyzn wspina się po ścianie ciał i schodzi do walki. Davos wzywa ich do złamania lanc, a oni wdzierają się. Wun Wun odrzuca mężczyzn na bok.
Gigant robi ogromne wgniecenie w lansjerach. Rozrywa jednego mężczyznę na pół, a następnie Tormun zostaje zadźgany. Odciągają go, gdy lansjerzy ponownie wkraczają za swoje tarcze. Tormund mówi chodź i biegnie w bok. Dzicy próbują dostać się na wyżynę na stosie ciał.
Jon zostaje uwięziony pod stosem ludzi i przejeżdża. Bitwa trwa, ale nie może wstać i walczyć. Jon walczy o powietrze. Walczy w górę i łapie powietrze. Ramsay wpatruje się nadal pewnie. Wun Wun walczy dalej, ale zostaje dźgnięty włóczniami i ma w sobie strzały.
Davos słyszy dźwięk rogu. Smalljon bije Thormunda, który wgryza się w jego szyję i zabija go. Ramsay jest oszołomiony, gdy Rycerze z Doliny wkraczają do walki. Sansa jest z Littlefingerem, gdy obserwują, jak armia wjeżdża, by uratować sytuację.
Ramsay patrzy, jak Rycerze Doliny wbijają się w lansjerów z boku i powalają ich, ponieważ byli do nich odwróceni. Sansa uśmiecha się tytułowym uśmiechem. Jon wypełza z wojennego bałaganu i widzi swoją siostrę. Tormund i Wun Wun zataczają się.
Ramsay jest oszołomiony, że przegrywa. Jon go widzi. Ramsay odjeżdża, ale Jon idzie za nim z Wun Wun i Tormundem. Ramsay ucieka i ukrywa się za bramami Winterfell. Ramsay mówi, że mogą ich przeczekać.
Nie, nie mogą. Wun Wun burzy bramy Winterfell. Łucznicy strzelają do niego, ale drzwi się otwierają. Ramsay odchodzi. Wun Wun przebija się, ale wtedy gigantyczny upadek w gradem strzał. Jest tam armia dzikich i szybko rozprawia się z ludźmi Ramsaya.
Jon i Tormund zatrzymują się obok Wun Wun. Gigant upada po ostatniej strzałie Ramsaya. Potem mówi, że zasugerowałeś walkę jeden na jednego, a ja ponownie to rozważyłem. Ramsay mówi, że brzmi to jak wspaniały pomysł. Jon chwyta tarczę i rusza na niego.
Ramsay strzela strzałami, ale Jon używa tarczy. Powala Ramsaya i bije go bezlitośnie. Bije dalej, aż dźwięk staje się papkowaty. Sansa tam jest i Jon się zatrzymuje. Wstaje i zostawia Ramsaya leżącego. Jon odchodzi. Zrywają transparenty Ramsaya.
Wilk Starków znów leci. Melisandre uśmiecha się. Ciało Rickona zostaje sprowadzone do Winterfell, a Jon mówi, że pochowa go w krypcie obok ich ojca. Sansa pyta Jona, gdzie on jest? Ramsay nie jest martwy, ale uwięziony.
Sansa pojawia się, aby go zobaczyć w jego celi. Mówi cześć Sansa. Pyta, czy to jest miejsce, w którym teraz się zatrzyma. Sansa patrzy w milczeniu. Ramsay mówi, że nasz wspólny czas dobiegnie końca, a potem mówi, że nie może go zabić, jest teraz częścią niej.
Sansa mówi, że jego słowa znikną, podobnie jak jego dom. Mówi, że jego imię zniknie, podobnie jak cała pamięć o nim. Ramsay słyszy warczenie. Patrzy w bok. Jego psy są w pobliżu. Wpuszcza się ich z nim do celi.
Ramsay mówi, że jego psy nigdy go nie skrzywdzą, a ona przypomina mu, że nie karmił ich od siedmiu dni. Mówi, że są lojalni, ale ona mówi, że głodują. Podchodzimy do niego blisko i czujemy zapach krwi. Mówi w dół. Pies liże krew.
Ramsay mówi przestań i gryzie go w twarz. Inne psy dołączają do szału karmienia, gdy Ramsay krzyczy, pożerając go, gdy jeszcze żyje, aby to wszystko poczuć. Sansa odchodzi uśmiechnięta.
KONIEC!











