
Wędrowiec po łące , córka nieżyjącego już Paula Walkera – który zginął tragicznie w wypadku samochodowym 30 listopada – zabrała się na swojego Facebooka, aby podzielić się swoim smutkiem po odejściu ojca, a także wyrazić podziw dla największego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek znała:

Miałam zaszczyt zobaczyć Paula z Meadow, kiedy była jeszcze małą dziewczynką i chociaż kochała i podziwiała swojego tatę, on odzwierciedlał to w jej oczach.

Widziałem też interakcje między Paulem a matką Meadows, jego byłą dziewczyną Rebecca McBrain . Paul i Rebecca być może nie byli w stanie sprawić, by ich romans się powiódł, ale wydawali się kochającą drużyną, a teraz również została opłakiwana stratą ojca córki i jej dawnej miłości.
Meadow spędziła większość swojego dzieciństwa mieszkając z matką na Hawajach, ale w 2011 roku przeniosła się do Kalifornii, aby być bliżej ojca. Po jego śmierci nie jest jasne, co się stanie, ale prawdopodobnie Meadow wróci na Hawaje, aby ponownie zamieszkać w pełnym wymiarze godzin ze swoją matką Rebeccą. Hawaje otworzą swoje ramiona na Meadow, ponieważ tak bardzo jak Paul kochał Hawaje – Hawaje kochały Paula.
Droga przed Meadow nie będzie łatwa, ale ma matkę i 16 lat wspomnień z ojcem – wspomnienia, które są teraz skarbami, które ją pocieszają.
Na swoim Facebooku Meadow udostępniła również jedno z ostatnich zdjęć swojego ojca, które należy zrobić:

To było prawie tak, jakby Paweł przewidział, jaka będzie jego przedwczesna śmierć, ponieważ powiedział kiedyś: Jeśli któregoś dnia prędkość mnie zabije, nie płacz, bo się uśmiechałem . Chciałabym myśleć, że się uśmiechał, ale wbrew jego życzeniom wielu płacze i wielu jest w żałobie – przede wszystkim jego mała Łąka.












