Winorośl zakażona filokserą. Kredyt: Federico Rostagno / Alamy Zdjęcie stockowe
Obecnie rzadko można znaleźć winorośle, które nie zostały zaszczepione na amerykańskich podkładkach, aby przeciwdziałać filokserze, która zniszczyła tak wiele winorośli na świecie. Do niedawna niewiele osób miało pojęcie, jak wpłynęło to na smak win, ale kilku producentów produkuje obecnie wina z nierafinowanych winorośli i odkryło smak minionych lat, pisze KERIN O’KEEFE.
Aż trudno uwierzyć, że prawie mikroskopijna wesz jest odpowiedzialna za zatarcie odwiecznych tradycji uprawy winorośli i produkcji wina na całym świecie. Jednak filoksera, malutki owad, który zabija winorośle atakując ich korzenie, dokonał tego i nadal atakuje Kalifornię i części Nowego Świata.
Słusznie nazwany Phylloxera vastatrix lub „niszczycielem” przez XIX-wiecznych francuskich naukowców, szkodnik został nieświadomie przywieziony do Europy z Ameryki wraz z żywymi winoroślami w okresie największego importu botanicznego z Nowego Świata. Niszcząc prawie 2,5 miliona ha (hektarów) w samej Francji, filoksera szalała w Europie od lat sześćdziesiątych XIX wieku do lat trzydziestych XIX wieku, zanim została opanowana.
Po wielu próbach i błędach odkryto, że jedynym skutecznym rozwiązaniem jest szczepienie europejskich odmian vitis vinifera na odpornych podkładkach amerykańskich, technika, która jest nadal aktualna. Podczas przesadzania szczepionych winorośli uratowało produkcję wina przed wyginięciem w Starym Świecie, eksperci i miłośnicy wina często zastanawiali się, jakie było wino przed filokserą. Dzięki maleńkim działkom winnic w całej Europie, które w niewytłumaczalny sposób zostały nietknięte przez tę żarłoczną mszycę - a także bardzo niewielu odważnym producentom, którzy ryzykują wszystko, sadząc nieszczepione winorośle - nadal można posmakować tych win z przeszłości.
szef kuchni sezon 7, odcinek 18
`` Rozmawianie o Vieilles Vignes Françaises, uprawianej na sposób historyczny szampana, to rzucenie się w przeszłość i odważne zmierzenie się z archetypowym smakiem szampana '' - mówi Ghislain de Montgolfier, prezes i prawnuk założyciela Jacquesa Bollingera, o rodzinnej legendarny szampan sprzed filoksery.
Vieilles Vignes Françaises jest nie tylko jednym z najrzadszych i najdroższych dostępnych szampanów, ale także fenologicznym. Bez wyraźnego powodu trzy maleńkie paczki niezaszczepionego Pinot Noir uciekły z filoksery.
„Nikt nie wie, dlaczego te maleńkie winnice nie zostały zainfekowane” - wyjaśnia dyrektor generalny Hervé Augustin. „Dwie w Aÿ otoczone są murami, podobnie jak wiele innych winnic zniszczonych przez zarazę. Działka Bouzy jest otoczona winnicami, które zostały zdewastowane. ”
Bliskość ziemi i obfitość winorośli faktycznie sprzyjały szaleństwu biesiadowania filoksery w Szampanii, gdzie niegdyś dominowała tradycyjna technika warstwowa. Praktycznie wszystkie jego winorośle zostały unicestwione.
gdzie jest dolina Andersona
https://www.decanter.com/wine/wine-regions/champagne/page/10/
Jednak rodzina Bollinger zachowała technikę uprawy warstwowej w tych winnicach, dzięki czemu winorośle rosną swobodnie i blisko ziemi bez szkolenia. Każdego roku są przycinane i zakopywana jedna mała gałąź, która wyrasta, aby zregenerować się w następnym roku.
NCIS sezon 6 odc 1
Według Augustina owoce z tych trzech poletek, które przetrwały, są wyraźnie różne: „Nasze winogrona sprzed filoksery są dojrzalsze, bardziej okrągłe i bardziej skoncentrowane niż szczepione szczepy Pinot Noir”.
Wino z tych starożytnych crusów butelkowane jest osobno od 1969 roku i tylko w wyjątkowych latach. Moszcz jest fermentowany w dojrzewających dębowych beczkach, aby wino nie miało posmaku dębu, a następnie butelkowane do drugiej fermentacji, a następnie leżakowania z korkiem zamiast bardziej powszechnych kapsli.
Od debiutu wielbiciele chwalą niezwykłe walory wina. VVF jest zdecydowanie pełniejszy i bogatszy niż szampan ze szczepionych winorośli. Obecne wydanie, 1996, z rocznika okrzykniętego jednym z najlepszych w XX wieku dla szampana, jest bogate z niewiarygodnie długim wykończeniem lukrowanych lukrowanych glacés. Jeśli Vieilles Vignes Françaises jest wzorcem tego, czym był szampan przed filokserą, to można poczuć zniszczenie, jakie wyrządził ten owad.
Podczas gdy Szampan ma VVF, Oporto ma Nacional, rzadki zabytkowy port z niezaszczepionych winorośli uprawianych na małej działce w sercu posiadłości Quinta do Noval. Ponownie, nie ma żadnego wiarygodnego powodu, dla którego ta fabuła przetrwała, podczas gdy inne uległy, chociaż dyrektor zarządzający Christian Seely mówi: „Winnica Nacional idzie do innego bębna niż reszta winnic”.
W wieku 50 lat, gdy roślina obumiera, wycinek jest pobierany z winorośli Nacional i sadzony bezpośrednio w ziemi. Niewielka produkcja daje port o zadziwiająco bogatej, aksamitnej koncentracji i dojrzałych, ale wyrafinowanych owocach. Według Seely: „Nacional to doskonały przykład znaczenia terroir”.
Inną winnicą nietkniętą zarazą jest posiadłość Lisini w Montalcino. Powszechnie znane ze swojego Brunello, Lisini szczyci się również półhektarową winnicą Sangiovese, z winoroślami pochodzącymi z połowy XIX wieku, które w niewytłumaczalny sposób nigdy nie uległy filokserze.
Według mistrza piwnic Filippo Paolettiego: „Nikt nie wie, dlaczego ta winnica nigdy nie została zaatakowana, ponieważ nie różni się od tych, które zostały zniszczone. Jest ona jednak oddalona o około kilometr od najbliższej winnicy i otoczona gajami oliwnymi ”. Kiedy konsultant enolog Franco Bernabei po raz pierwszy spojrzał na starożytne winorośle, nie miał wątpliwości, co robić.
Lorenzo Lisini z rodzinnej posiadłości wspomina: „Do Brunello używaliśmy winogron sprzed filoksery razem z tymi z innych naszych winnic. Jednak Bernabei zasugerował, abyśmy zrobili jedno wino z tej winnicy, aby uhonorować rzadkie gatunki winorośli, stosując tradycyjne techniki. ”Od 1985 roku winiarnia produkuje Prefillossero. Wino leżakuje od jednego do dwóch lat, w zależności od rocznika, w dębie slawońskim. Dalsze starzenie odbywa się w dużych szklanych gąsiorach przez kolejne dwa lata, zanim dojdzie do starzenia w butelce. Wino ma oddanych zwolenników, w tym włoski krytyk wina Luigi Veronelli, który napisał na butelce wina z 1987 roku, pokazując w winnicy, że picie Prefillossero było jak słuchanie „śpiewu ziemi do nieba”.
hotelowe piekło sezon 2 odcinek 5
Wino jest złożone i subtelne, bardziej eleganckie niż mocne, z bukietem ziół balsamicznych i fiołków oraz łagodnymi taninami połączonymi z ostrą kwasowością. „Wiele osób, które wypróbowują Prefillossero, sądzi, że musi być mocno poddane starzeniu drewna, ponieważ w winie dominują nie owoce, ale aromaty i smaki kojarzone zwykle z latami w drewnie” - mówi Paoletti. „Ale ponieważ głównie dojrzewa w szkle, to jest to naturalny zapach i smak winogron. Uratowały nas amerykańskie korzenie, ale zmieniły też smak naszych win. Przed filokserą takie było wino ”.
Dalej na północ, w Serralunga d'Alba, gdzie znajdują się jedne z najbardziej obecnie cenionych przez krytyków Barolos, Teobaldo Cappellano po cichu produkuje swój Barolo Otin Fiorin Piè Franco od 1994 roku z niezaszczepionych sadzonek winorośli zasadzonych w 1989 roku. Cappellano, zdeklarowany tradycjonalista i filozof, który odmawia, aby jego wina były klasyfikowane numerycznie lub wymienione w przewodnikach winiarskich, mówi, że zasadził niezaszczepione sadzonki, aby zaspokoić własną ciekawość. „Winiarze mają długie wspomnienia”, mówi, „i przez całe życie musiałem słuchać, jak moi dziadkowie i inni weterani mówią:„ Ach, ale Barolo przed filokserą, to było prawdziwe wino ”.
Zainspirowany zarówno nostalgią tych weteranów winiarzy, jak i własnym pragnieniem wyprodukowania Barolo, który wyraża nieskażoną charakterystykę Nebbiolo poprzez terroir Langhe, Cappellano zasadził ponad 1,5 ha niezaszczepionych winorośli obok swojego 60-letniego szczepionego Nebbiolo. Aby zapewnić pewną ochronę, posadził również trzy rzędy szczepionych Nebbiolo ze wszystkich stron wrażliwej winorośli Piè Franco. Wyniki, zarówno w winnicy, jak iw produkcie końcowym, zaskoczyły Cappellano.
„Nieszczepione winorośle dają około 50% mniej winogron niż ich szczepione odpowiedniki. Chociaż filoksera była rzeczywistością, wielu drobnych rolników w tamtym czasie oskarżyło większych hodowców o chęć ponownego sadzenia szczepów o wyższej wydajności w celu zwiększenia ilości. Mogli się nie mylić. ”Obok siebie w tej samej winnicy łatwo jest zobaczyć, które winorośle nie są szczepione. Winorośle Piè Franco na ich oryginalnych podkładkach są znacznie rzadsze w porównaniu z bujnymi winoroślami szczepionymi na podkładkach amerykańskich.
Prawdziwe porównanie
Porównanie dwóch Barolo z tej samej winnicy i rocznika pokazuje ich różne osobowości. Barolo z 1998 roku z niezaszczepionych winorośli jest jak film Felliniego: na początku trudny do zrozumienia, ale niesamowicie przyjemny, gdy już to zrobisz. Intensywny aromat płatków róży, goździków i skórki pomarańczy jest znacznie trwalszy niż jego szczepiony odpowiednik, z bardziej rozpoznawalnym zapachem dojrzałych owoców i róży. Barolo „przed filokserą” jest również bardziej surowy, z taninami, których zmiękczenie zajmie lata, i wydaje się, że są przeznaczone do przetrwania maratońskiego starzenia. Barolo ze szczepionej podkładki amerykańskiej pokazuje dojrzałe owoce i już jest przyjemne, chociaż kilka lat w piwnicy również skorzysta. Ale co, jeśli przerażająca wszy pewnego dnia zaatakuje? „Przynajmniej będę mógł powiedzieć, że dobrze się bawiłem” - mówi Cappellano z uśmiechem.
czy devon opuszcza y&r?
Elitarna hiszpańska producentka Ribera del Duero, Vega Sicilia, niedawno wypuściła Pintię z Bodegas Pintia w Toro z niezaszczepionych winorośli Tinta de Toro (Tempanillo). Większość tutejszych winnic przetrwała filokserę dzięki przeważającej mierze piaszczystej glebie - naturalnej przeszkodzie dla pasożyta. „Uważamy, że wina produkowane z winogron pochodzących z takich winorośli sprzed filoksery lepiej wyrażają prawdziwy charakter tej odmiany” - mówi Rafael Alonso z firmy, dodając, że Pintia jest rustykalna, ale elegancka i ma niezwykle intensywny kolor.
Prawie 150 lat od pierwszego wykrycia mszycy w Europie nauka znalazła niewiele sposobów zwalczania filoksery, a jedyną znaną ochroną pozostają szczepienia. Jednak nawet szczepienie nie zawsze jest skuteczne. Jak podkreśla Christy Campbell w swojej książce Phylloxera: How Wine was Saved for the World, Kalifornia, która została po raz pierwszy zaatakowana mniej więcej w tym samym czasie co Europa, przeżywa drugą inwazję. Europejskie odmiany szczepione na niektórych gatunkach podkładek, które uważa się za odporne, od tego czasu okazały się podatne. Od połowy lat 80-tych tysiące hektarów zostały zniszczone i są przesadzane bardziej odpornymi podkładkami. Zaatakowane zostały również części Australii i Nowej Zelandii - gdzie przez lata producenci sadzili nieszczepione winorośle.
https://www.decanter.com/wine-travel/australia/
Jedyna bezpieczna przystań dla nieszczepionych europejskich winorośli? Chile, chronione ze wszystkich stron naturalnymi barierami stworzonymi przez Andy, Pacyfik i pustynię Atakama, nigdy nie widziało śladu tego strasznego pasożyta.











