Typ: indyjski
Dwadzieścia pięć lat temu wszystkie indyjskie restauracje wydawały się mieć standardowe menu, piwo było ulubionym napojem, a recepcja pełniła funkcję punktu odbioru dań na wynos. Teraz wiele z nich ma gwiazdki Michelin, piwnice z winami i limity czasowe na wcześniej zarezerwowanych stolikach.
osoba zainteresowania sezon 2 odcinek 21
Chutney Mary, znajdująca się na zaniedbanym końcu King’s Road w Chelsea, zmieniła zasady gry. Teraz przeniósł się dalej i dalej - do St James’s St, dzielnicy, w której nie sądzę, by kiedykolwiek mieszkał tam lokalny Indianin, i która przeszła pozłacaną, krystaliczną i radykalnie elegancką metamorfozę.
Udoskonalono również menu: kokilka płatków krabów kornwalijskich polana masłem czosnkowym łączy słodycz z wytrawnym kopnięciem umami żabnica jędrność tikki rozjaśnia anyżowa ostrość lekkiej i żywej marynaty koperkowej i soli Dover z czarnego pieprzu, podana w całości na kość, to soczyste, pikantne objawienie (naszą radość nieco złagodzono, że zostaliśmy sami zafasetowani tępym nożem za 34 funty bestii). Ostrzegam, że dania główne podajemy bez dodatków, więc dodatki i zboża wzmocnią tabliczkę i potęgują temperaturę. Najlepszym z nich było puneri aloo - ziemniaki i posiekane orzeszki ziemne w lekkim sosie curry, ożywione lekką odrobiną rodzynek .
Obsługa była nieco zdezorganizowana, pomimo dużej liczby pracowników, nieprzejrzystość menu à la carte, również nie tak zorganizowana w pomocny sposób, nie pomogła. Wszyscy przeszliśmy długą drogę, ale niewielu z nas jest tak ekspertami, jak chcielibyśmy być w tej złożonej kuchni.

Doświadczony sommelier: Lista win jest prawie właściwa, nieświadomie radosna, zorganizowana według stylu i eklektyczna na całym świecie, głównie francuska, ale starannie zawiera różne perełki z Portugalii, Hiszpanii, Włoch, Kalifornii, RPA i Nowej Zelandii, z nieco ponad połową 75 pojemników kolekcja wyceniona na mniej niż 50 funtów. Istnieją dwa tuziny butelek na kieliszki i wybór półbutelek, co dodaje pewnej elastyczności w dopasowywaniu potraw i wina, a wybór `` Classic i Fine '' od Au Bon Climat do niektórych najlepszych Rhônes, Barolo, białych i czerwonych Burgundies i Clos Ste-Hune, kończąc na Batailley 1998, Léoville-Las-Cases 1996 i Haut-Brion 1998 dla tych, którzy chcą przepchnąć łódź daleko.
Dla reszty z nas jest oczywiście ręcznie dobrany szereg orzeźwiających win, które doskonale służą jako akompaniator wyraźnej pikantności potraw, w tym kilka różowych i bardolino, nowozelandzkie Pinot Noir, żywe białe wina z właściwych części Włoch i niektóre, o których być może nigdy nie słyszałeś za rozsądną cenę. Nuty degustacyjne, choć entuzjastyczne i pozytywne, są również proste, z dobrymi wskazówkami.
73 St James’s St, Londyn SW1A 1PH.
Telefon: +44 (0) 20 7629 6688 www.chutneymary.com .
Otwarte w porze lunchu i kolacji od poniedziałku do piątku, kolacja tylko w sobotę.











