Butelka wina w morzu. Kredyt: Alexandr Malyshev / Alamy Stock Photo
- Najważniejsze
- Strona główna aktualności
W lutym 2020 roku założycielka Bodega Tapiz w argentyńskiej dolinie Uco, Patricia Ortiz, ogłosiła, że jej patagońska winiarnia Wapisa będzie pierwszą w kraju, która eksperymentuje z podwodnym starzeniem się.
Wapisa z siedzibą w Rio Negro, która jest częścią Fincas Patagonias, zdecydowała się umieszczać skrzynki win na różnych głębokościach Oceanu Atlantyckiego w ramach swojej nowej inicjatywy „terroir przybrzeżny”.
Z pomocą biologa i nurka zespół zanurzył 1500 magnum ich mieszanki Malbec 2017 w skrzyniach na głębokości od sześciu do 15 metrów, 25 km od winnic, u wybrzeży Las Grutas.
Wina pozostawały na miejscu przez dziewięć miesięcy, zanim zostały poddane degustacji i sprawdzone obok butelek, które zostały posadzone na lądzie.
„W naszych winach szukamy elegancji” - powiedział Ortiz. „Byliśmy ciekawi, czy starzenie się pod wodą może rzeczywiście pozwolić nam na posiadanie młodych win z korzyścią dla dojrzałości.
„Próbowaliśmy wina leżakowanego pod wodą i jego odpowiedników w piwnicy na ślepo. Różnica była oszałamiająca: to pierwsze było bardziej okrągłe, bardziej eleganckie i ze świeższymi owocami” - powiedziała.

Wina Wapisa w oceanie. Kredyt: Wapisa.
Druga partia butelek zostanie zanurzona pod koniec tego miesiąca, w lutym 2021 r., W nowo ulepszonych klatkach, które umożliwią cyrkulację wody morskiej w butelkach. Butelki będą następnie sprzedawane razem, aby konsumenci mogli sami spróbować.
Winiarnia przy plaży
Inny praktyczny projekt, który rozpoczął się w 2018 r. Dalej na południe w Chubut, również przyniósł „wspaniałe rezultaty” starzenia się oceanów.
Projekt, który rozpoczął argentyński winiarz Matías Michelini, właściciel eko-resortu Bahia Bustamante Lodge i światowej sławy barman Tato Giovannoni, Widziałem prawie jeden hektar Semillon i Pinot Noir posadzone na plaży , zaledwie trzy metry od oceanu.
W zeszłym roku, 2020, po raz pierwszy przeprowadzili mikrowinifikację, w wyniku której winogrona zostały umieszczone w dwóch 100-litrowych jajach, które zakopali w piasku.
„Wynik był wspaniały”, powiedział Michelini. „Wina mają wyraźny morski charakter soli, jodu i alg z bardzo dobrą kwasowością, która ładnie równoważy dojrzałe owoce dzięki słonecznemu i suchemu klimatowi”.
W roczniku 2021 będą używać 1000 litrowych jaj cementowych zakopanych w pobliżu wody, a do 2022 r. Pójdą o krok dalej i zanurzą je do połowy w oceanie.
Rosnący sektor
Podwodne leżakowanie wina jest techniką odkrywaną przez coraz większą liczbę producentów.
Pierwsza konferencja poświęcona winom podwodnym odbyła się w 2019 r. Pod adresem proces i wyzwania związane z zanurzaniem wina w morzu - w tym obawy dotyczące „naśladowczych winnic” nadających temu rozwijającemu się sektorowi złą sławę.
W marcu 2020 r winiarnia na włoskiej wyspie Elba ożywiła starożytną metodę zanurzania winogron w morzu, kiedyś robił wino dla Juliasa Cezara.











