Główny Podsumowanie Podsumowanie finału The Originals – All The Originals Down for the Count: Sezon 3 Odcinek 22 The Bloody Crown

Podsumowanie finału The Originals – All The Originals Down for the Count: Sezon 3 Odcinek 22 The Bloody Crown

Podsumowanie finału The Originals – All The Originals Down for the Count: Sezon 3 Odcinek 22

Na CW ich dramat, The Originals trwa z zupełnie nowym finałem sezonu 3 w piątek 20 maja, nazwanym Krwawa Korona, a poniżej mamy twoje tygodniowe podsumowanie. W dzisiejszym odcinku sezon 3 kończy się, gdy Klaus (Joseph Morgan) zostaje postawiony przed sądem za wieki okrucieństw, które popełnił.



W ostatnim odcinku Freya otrzymała nowe wizje nadchodzącej przepowiedni i dowiedziała się, że jej rodzina jest na kursie kolizyjnym z niebezpiecznym nowym wrogiem. Oglądałeś ostatni odcinek? Jeśli to przegapiłeś, podsumowaliśmy to wszystko właśnie tutaj dla Ciebie.

W dzisiejszym odcinku zgodnie ze streszczeniem CW, Sezon 3 kończy się, gdy Klaus zostaje postawiony przed sądem za wieki okrucieństw, które popełnił. Tymczasem Marcel jest oszołomiony niespodziewanym przybyciem kogoś z przeszłości; Elijah, Freya i Kol gorączkowo szukają sposobu na uratowanie swojej rodziny, zanim będzie za późno.

Mamy nadzieję, że wpadniesz na ten fajny program! Klaus, Rebekah i Elijah to jedni z naszych ulubionych złoczyńców w telewizji i nie możemy się doczekać końca tego sezonu.

Dzisiejszy odcinek zaczyna się teraz – często odświeżaj stronę, aby otrzymywać najnowsze aktualizacje!

#TheOriginals zaczyna się od Marcela w wodzie. Myśli o tym, jak Klaus powiedział mu jako dziecko, że jest ocalałym, nadaje mu imię Marcellus i mówi mu, że jest teraz rodziną. Myśli o Eliaszu uczącym go gry na fortepianie i czytania. Marcel wyszedł z wody i wyzdrowiał – i jest szalony.

U Mikaelsonów Elijah leży w łóżku z Hayley, która wciąż śpi. Głaszcze ją po plecach, a ona budzi się i odwraca do niego. Pyta, czy obserwował jej sen. Mówi trochę. Całuje ją w rękę, a ona mówi, że pomimo wszystkiego, co zrobili i tych, których stracili, wciąż tu są i nie jest sam.

Hayley całuje go, a on trzyma ją blisko. Klaus rozmawia z Hope o życiu, gdyby ktoś inny był jej ojcem. Mówi, że każdy, kto go kocha, żałuje tego i nazywa ją swoim najmniejszym wilkiem. Obiecuje, że zrobi to dobrze. Eliasz przychodzi do niego i mówi, że nie poprosi go o przebaczenie.

Mówi, że nie miał wyboru, musiał zabić Marcela, a Klaus mówi, że wie, że ciężar ochrony ich rodziny jest ciężki. Elijah mówi, że tym razem Klaus nie mógł tego znieść. Odchodzi. Kol rozmawia z Freyą i mówi, że nie mogła spać z powodu strachu lub intuicji.

Ma mapę, na której można wyśledzić wrogów Klausa. Ona śpiewa, a cała krew koncentruje się na Nowym Orleanie. Wszyscy są tutaj, aby tu przyjechać. Kol mówi, że wygląda na to, że chce go dopaść horda zabójców. Marcel jest w krypcie Daviny, a Vincent jest tam. Mówi Marcelowi, że Davina pomogła zamknąć przodków.

Marcel mówi, że nadszedł czas, aby wykonał swoją część. Marcel mówi, że przetestował je, pozwalając im myśleć, że nie wziął serum, a oni próbowali go zabić. Vincent martwi się o niewinnych mieszkańców miasta, którzy znaleźli się w krzyżowym ogniu. Marcel mówi, że będzie ich chronił.

Elijah mówi, że kompleks jest chroniony, a Kol mówi, że powinni pozwolić wrogom zgromadzić się przy bramie. Freya rzuca zaklęcie i mówi nie. Wampir tam jest i podcina jej gardło. Bracia przychodzą ją sprawdzić, kiedy słyszą dźwięk. Wampiry wypełniają teren.

Marcel mówi, że nigdy nie przypuszczał, że do tego dojdzie, i mówi, że już byłby martwy w rzece. Elijah mówi, że to on jest winien. Marcel mówi, że powiązania z ojcem Klausa są po to, by dać świadectwo. Kol pyta, czy Marcel ma zaplanowany pokaz, a Marcel mówi, że to upadek Mikaelsonów i serial się rozpoczął.

Vincent spotyka się z czarownicami i mówi im, że związek z przodkami został zerwany. Pytają o wampiry, które napływają do miasta, gdy ich siła spada. Vincent mówi, że Marcel ponownie przejmuje dowodzenie i mówi, co stanie się dalej, zależy od nich.

Krążą zirytowani. Kinney tam jest i mówi miłą przemowę. Mówi, że nie może uwierzyć, że to wszystko jest prawdziwe, a Vincent mówi, że się dostosuje. Kinney mówi, że widział miejsce zbrodni i nie może go wezwać. Prosi Vincenta, żeby przyszedł zobaczyć. Hayley zabija wampira, który zaatakował Freyę.

Freya mówi, że została otruta. Hayley zabija kolejnego wampira, który przychodzi do ataku. Kinney pokazuje Vincentowi brutalną scenę na sali bokserskiej. Pyta, co to jest. Marcel mówi, że to pozostałość po Strixie. Wampir atakuje Kinneya, a Vincent go zabija.

Freya mówi Hayley, że przepowiednia się spełnia. Hayley podaje swoją krew do picia. Mówi, że Lucien ma antidotum, a Freya mówi, że nie ma mocy, by powstrzymać Marcela. Hayley mówi, że może być jedna rzecz i każe jej zostać i patrzeć na nadzieję.

Kol mówi Marcelowi, że też kocha Davinę i złamałoby jej serce, gdyby to zrobił. Kol mówi, że to obraza dla jej pamięci, a Marvel atakuje go, a następnie gryzie. Wyrzuca go jak zabawkę, a potem Klaus go atakuje, a on go bije, potem bije również Elijaha i również go gryzie.

ncis: nowy orlean sezon 4 odcinek 5

Oznacza to, że zarówno Elijah, jak i Kola są zarażeni. Nagle pojawia się Rebekah i mówi: „Zabierzcie braci i idźcie teraz”. Klaus łapie je i idzie, podczas gdy Rebekah mierzy się z Marcelem i mówi, wytłumacz się, zanim ten znak sprawi, że oszalejesz.

Hayley i Freya krążą po domu Luciena w poszukiwaniu antidotum. Freya mówi, że jeśli nie znajdzie lekarstwa, umrze. Klaus jest tam ze swoimi braćmi. Kol jest najgorszy. Hayley jest zdenerwowana, widząc, że Elijah też jest ranny. Kol mówi, że umrze, a Klaus mówi, że nie.

Freya mówi, że potrzebują trzech różnych lekarstw – jednego dla niej, jednego dla Kola i Eliasza, a drugiego dla Rebeki. Rebekah prosi Marcela o ich wyleczenie. Mówi, że nie ma lekarstwa. Pyta, co ma na myśli. Mówi, że Kol i Elijah są już prawie martwi i mówi, że Klaus pójdzie za nimi.

Pyta, czy jest jego następną ofiarą, a on mówi, że nigdy by jej nie skrzywdził, ale nie wycofa się z tego. Mówi, że odzyskuje swoje miasto i wolność. Mówi, że Marcel, którego kochała, nigdy nie wyobrażał sobie, że jest sędzią przysięgłym i katem. Marcel mówi, że chce sprawiedliwości?

Mówi, że to więcej niż to, co mu zaoferowali, ale w porządku. Marcel mówi miejmy sprawiedliwość. Freya leczy Kola, a on mówi, że płacą za to, co zrobiono Davinie. Mówi wyrwij mnie z mojego nieszczęścia, uśpij mnie. Eliasz mówi, że to nie jest nasza najlepsza godzina.

Prosi Klausa, aby zaopiekował się Hayley i Rebekah. Klaus obiecuje, ale mówi, że nie może tego zrobić bez niego. Eliasz mówi, bądź silny, oni cię potrzebują. Tłum wampirów niszczy ich dom. Rebekah dzwoni do Klausa i mówi, że Marcel zgodził się na alternatywę.

Mówi, że Klaus musi stanąć przed sądem za swoje grzechy. Mówi, że jeśli nie, motłoch wytropi ich i zabije każdego w pobliżu. Kol szaleje i woła Davinę. Freya mówi Klausowi, że potrzebuje czasu, aby ich uratować. Mówi, że proces to łatwa część. Mówi, że musi wyjść z procesu żywy, aby ich uratować.

Klaus patrzy na córkę w jej kojcu. Mówi Hayley, że zabrał ją od Hope, kiedy jej nie ufał i mylił się, że to zrobił. Mówi opiekuj się nią. Rebekah mówi mu, że musi to zrobić, a on mówi, że powiedziała mu, że może porozmawiać o wyjściu z piekła.

Klaus idzie zmierzyć się ze swoimi oskarżycielami. Marcel każe tłumowi uciszyć. Marcel kpi z niego. Klaus mówi dalej, postaw mnie przed sądem. Tłum wiwatuje.

Marcel mówi mu, że spłodził tysiąc lat gniewnych twarzy i pyta, jak to jest być tak znienawidzonym. Marcel mówi, spójrz na nich, wszystkie są twoje. Wskazuje, że z 1694 roku odwrócił się i zmusił do zabicia swojej żony. Inny mówi, że chciał swojej ziemi, więc odwrócił się i kazał mu spalić swoją wioskę.

Mówi, że inny był tym, którego obrócił, a potem jej matka też i kazała jej patrzeć, podczas gdy on spalił jednego z nich. Klaus mówi Marcelowi, że mógł zostawić ich bez imion i samych. Marcel mówi, że przemieniłeś nas, bo bałeś się być sam. Nazywa go podłym i obrzydliwym.

Mówi, że nas stworzyłeś, porzuciłeś i zabrałeś wszystko, co kochamy, i musisz zapłacić. Tłum wiwatuje. Rebekah patrzy na rosnący ślad na jej ramieniu. Kol szaleje i Elijah musi go ujarzmić, by chronić Hayley.

Rebekah mówi, że nie mogą go potępić, dopóki nie będzie miała szansy wypowiedzieć się w jego imieniu. Marcel mówi śmiało. Rebeka mówi, że oskarżają go o niesprawiedliwy odwet. Mówi, że są tacy sami, a wśród nich zaciekła walka o władzę. Mówi, że jego pierwszym odruchem jest ochrona krwi.

Rebekah mówi, czy któryś z nich zrobiłby mniej. Marcel mówi, że to twój argument, że wszystko jest sprawiedliwe w obronie rodziny. Marcel przypomina jej, że Klaus sztyletował ją za to, że go kochała, wygnał ją, a potem odesłał. Marcel podchodzi bliżej, a ona mówi przestań, gdy szaleństwo rośnie od znaku.

Rebekah mówi, że ma rację i mówi, że nie była całkowicie szczera. Mówi, że może czas powiedzieć prawdę o swoim drogim bracie Klausie. Tłum dziko wiwatuje.

Rebekah mówi, że nie czuła gniewu Klausa bardziej niż ona. Mówi, że kłamie, a Klaus mówi, że klątwa zatruła jej umysł. Marcel mówi, żebym mogła mówić. Rebekah mówi, że kiedy mówi poza kolejnością, często kończy ze sztyletem w piersi.

spoilery na dni naszego życia

Mówi, że Klaus nie może znieść prawdy, że niszczy wszystko, czego dotknie. Mówi, że zamordował ich matkę i ojców, a rodzeństwo sztyletował i zostawił w trumnach. Mówi, że zabrania im miłości, ponieważ nie może znaleźć własnej miłości.

Rebekah mówi, że zazdrości im wszystkim za uwolnienie się od niego i mówi, że zawarła z nim głupi pakt, który zawarli, gdy byli dziećmi. Mówi, co by było, gdyby mógł cierpieć tak jak ona, tak jak oni wszyscy. Marcel mówi, że słyszeli już dość.

Marcel pyta tłum, czy podjęli decyzję. Głośno wiwatują. Eliasz drży z choroby. Hayley przychodzi do niego. Mówi, że widział ją i miał sen, w którym ją trzymał, i mówi, że wydawała się szczęśliwa. Hayley mówi, że to nie był sen.

Podchodzi bliżej i mówi, że była szczęśliwa i bierze go za rękę. Mówi, że obiecaj mi, że odejdzie jak najdalej i będzie szczęśliwa. Trzyma ją i całuje. Klaus mówi dość, a potem mówi, że jest rozczarowany Marcellusem.

Mówi, że wykorzystał swoją biedną, upośledzoną siostrę. Marcel mówi, że masz ostatnie słowo. Klaus mówi, że Davina rutynowo przeciwstawiała się jemu i Marcelowi. Mówi, że to, co jej się przydarzyło, było winą Marcela, ale bez względu na to, pomogło to pokonać Luciena, więc okazała się warta kilka minut.

Klaus mówi, że zamordował ich bliskich, zabił swoją nierządnicę, oczyścił świat ze swoich slumsów i uwolnił jedną z jej zgrzybiałej matki. Mówi, że stoją tam, bo tak chciał. Mówi, że ich nieśmiertelność to dar od niego i dług, którego nigdy nie mogą spłacić.

Klaus mówi, że nic im nie jest winien i mówi dalej, zabij mnie – witam spokój śmierci w porównaniu z tą nudą i szala pozostaje na jego korzyść. Mówi, że w końcu wszyscy będą wiedzieć, że wygrał. Mówi, że zapamiętasz Klausa Mikaelsona, swojego stwórcę.

Rebekah mówi, że sztylet jest dla niego za dobry i każe Marcelowi go zabić. Tłum szaleje. Marcel mówi, że sprawiedliwość dla Klausa powinna być losem gorszym niż śmierć. Mówi, że to ostrze jest nasycone czarną magią i spowoduje niekończącą się agonię i mówi, że poczuje się gorzej, niż im zrobił.

Marcel mówi, że to potrwa tak długo, jak zdecyduje się pozwolić mu żyć. Chwytają go, a Marcel wymienia listę bliskich mu osób, w tym jego, którego kiedyś nazywał synem, i wbija ostrze w klatkę piersiową Klausa, gdy ten krzyczy w agonii.

Freya próbuje ich uratować, gdy Rebekah dzwoni do Hayley i mówi, że Nick znalazł sposób na przeżycie. Rebekah mówi, aby jego ofiara się liczyła. Hayley obiecuje, że wkrótce po nią przyjdzie. Freya ma sztylet z krwią Rebeki i napisała kilka run.

Intonuje, a Hayley trzyma ręce Eliasza. Krew cieknie jej z nosa. Wszyscy Pierwotni upadają i Hayley jest jedyną, która pozostała. Klaus kuleje. Vincent wchodzi i mówi, że król nie żyje, wszyscy witają króla i gestykulują na marcela.

Marcel pyta, czego chce. Vincent wręcza mu monetę i mówi, że właśnie odkupił salę gimnastyczną i wraca do kościoła. Vincent mówi, że to, co zrobił, było dokładnie takie, jak zrobiłby Klaus. Marcel mówi, że było to konieczne, ale Vincent mówi, że zrobił, co chciał.

Mówi, że jego przyjaciel jest ranny, ponieważ Marcel jest niechlujny. Vincent mówi, że czyni kościół sanktuarium dla każdego – wampira, człowieka czy czarownicy – ​​o ile są chorzy i zmęczeni Marcelem i jego chorą rodziną z ich zawsze i na zawsze.

Vincent mówi, że jeśli Marcelowi się to nie spodoba, zabierze stronę z jego konsekwencji, do cholery. Nazywa go waszą wysokością i wychodzi. Hayley wkłada wszystkich Mikaelsonów do trumien i całuje Elijaha, zanim opuści jego wieko.

Hayley ładuje je do ciężarówki. Ona i Hope są z przodu i odjeżdżają, podczas gdy słyszymy głos Klausa z listem, który napisał do Hope o tym, co musiał zrobić, aby uratować swoją rodzinę. Kol, Elijah, Freya i Rebekah są pod wpływem zaklęcia, które stworzyła.

Freya mówi, że są związani z siłą życiową Klausa i wszyscy są w głębokim śnie. Mówi, że kupili Hayley czas na znalezienie lekarstwa. Mówi, że mogą być razem, dopóki się nie obudzą. Klaus mówi, że zrobił to w służbie tym, których kocha. Mówi, że żałuje tylko, że jest z dala od Hope.

Rebekah mówi swoim braciom, że Klaus ich uratował, będąc kotwicą zaklęcia. Klaus jest w agonii, a pozostali są bezpieczni. Klaus pisze do Hope, że jego poświęcenie pozwoli jej urosnąć, podczas gdy Hayley szuka lekarstwa. Mówi, że jest dziedzictwem.

Hayley wywozi ich z Nowego Orleanu. Klaus mówi, że jest i zawsze będzie ich Nadzieją.

KONIEC!

Ciekawe Artykuły