„Argilo Calcaire”: gleba wapienno-gliniasta w St-Chinian. Źródło: Gaylord Burguière
- Najważniejsze
- Długo czytane artykuły o winie
Andrew Jefford uczestniczy w przełomowej degustacji terroir ...
W końcu możemy się gdzieś dostać.
Stali czytelnicy mogą pamiętać mój Kolumna z marca 2017 r. Dotycząca degustacji zorganizowanej przez grupę „Terroirs de Schiste” , próbując odkryć, czy istnieje wspólny zmysłowy nić w winach uprawianych na tego rodzaju glebie. Było to trudne, nie tylko dlatego, że wina pochodziły z różnych stref klimatycznych i były oparte na wielu różnych odmianach winogron. Zasugerowałem na tym blogu, że krokiem naprzód może być próba zorganizowania degustacji w oparciu o Wina chińskie sama, ponieważ ta apelacja ma gleby oparte na obu typach skał w bliskim sąsiedztwie. Tydzień temu Terroirs de Schiste poprowadził właśnie takie wydarzenie, replikowane dla Institute of Masters of Wine w Londynie.
Wyniki były fascynujące. Przebadaliśmy młode, niedokończone, głównie jednoodmianowe wina czerwone z rocznika 2017. Młode wina wybrano, aby zminimalizować wpływ prac pofermentacyjnych w piwnicach i próbki z jednej odmiany, aby skupić się na różnicach gleby.

Gleba Schiste w St-Chinian. Źródło: Gaylord Burguière.
Po klarownym wprowadzeniu w kontekst geologiczny strefy od Jeana-Claude'a Bousqueta, autora pożytecznego Terroirs winiarskie: krajobrazy i geologia w Langwedocji , specjalista ds. terroir i były insider INAO, Jacques Fanet, przedstawił historyczne spostrzeżenia. Ujawnił, że INAO początkowo chciał stworzyć jeden łupek AOC z północnej części St-Chinian razem z Faugères i Cabrières, ale społeczna jedność St-Chinian jako szerszej społeczności odniosła to wyzwanie.
Chicago p.d. sezon 2 odcinek 6
Podkreśla to znaczenie elementu ludzkiego w koncepcjach terroir - a następnie okazało się bardzo korzystne dla St-Chinian, dając mu trwały punkt zainteresowania. (Fanet zasugerował również, że ówcześni komisarze INAO przybyli w przeważającej większości z ustalonych we Francji regionów winiarskich i byli zdeterminowani, aby sklasyfikować jak najmniej ziemi AOC w Langwedocji, aby zapobiec zagrożeniu, jakie widzieli wtedy, '' śpiący gigant kradnie swój udział w rynku).
Ważne jest, aby podkreślić, że to porównanie degustacyjne nie spełniałoby rygorystycznych kryteriów naukowych - nie smakowaliśmy ślepo, a próbki nie tylko pochodziły z owoców z wielu miejsc, ale zostały również wykonane w różnych naczyniach w różnych piwnicach przy użyciu różne techniki pierwotnej fermentacji. Niemniej jednak czułem, że był to krok naprzód w obszarze, w którym normalnie widzę niewiele więcej niż szuranie tam i z powrotem, któremu towarzyszy obfite gwizdanie w ciemności. Być może inne obszary, w których można zorganizować takie degustacje (zwłaszcza Alzacja i Roussillon), mogą pokusić się o powtórzenie tego?
Wyniki
Nie podam konkretnych notatek degustacyjnych dla tych niedokończonych i niezmieszanych win - ale warto powiedzieć, że było tu kilka bardzo ekscytujących próbek z 2017 roku, zwłaszcza od Vivien Roussignol z wybitnego Domaine des Païssels i od byłego handlarza cukrem Toma Hillsa w wschodząca Domaine La Lauzeta. Pełna lista domen z przykładami znajduje się poniżej.
W większości przypadków pracowaliśmy z parami win, jednym z wapienia i jednym z łupków, zaczynając od dwóch par Grenache, następnie przechodząc przez dwie pary Carignan, dwie pary Syrah, dwie pary Mourvèdre i wreszcie jedną parę mieszanych Syrah i Grenache wina. Najmniej satysfakcjonujące dla mnie z tych par były dla mnie te oparte na Mourvèdre, odmianie, która czasami nie radziła sobie na wzgórzach Langwedocji: kwestie dojrzałości zagmatwały tutaj obraz porównawczy gleby. Jednak inne porównania były wymowne. Oto moje wnioski, które, jak podkreślam, mają charakter wstępny i prowizoryczny, a także odnoszą się głównie do win uprawianych w St-Chinian.
Zabarwienie
Wszystkie wina miały ciemny kolor, ale te wyprodukowane z owoców uprawianych na glebach łupkowych wydawały się nieco ciemniejsze niż te z gleby wapiennej, być może najbardziej znaczące z dwóch par pochodzących z tej samej domeny, a zatem wykonane w identyczny sposób i identyczne statki: dwa wina Grenache firmy Clos Bagatelle i mieszanki Syrah / Grenache firmy Borie la Vitarèle.
Profile aromatyczne
Dla mnie wyraźną różnicą było to, że wina produkowane z owoców uprawianych w wapieniu miały, przynajmniej na bardzo wczesnym etapie ich rozwoju, bardziej aromatyczny urok, siłę nośną, energię i żywotność niż wina z owoców uprawianych na łupkach, które były generalnie aromatycznie znacznie cichsze i bardziej stonowane.
Jeśli chodzi o precyzyjne cechy aromatyczne, wina z wapienia sugerowały kwiaty, wiśnie i czarną porzeczkę, podczas gdy wina z łupków sugerowały suszone owoce (śliwki i figi) w bardziej likierowym stylu, z ziemistością i czasem odrobinę dymienia. Ogólnie uważałem, że „charakter odmianowy” ujawnił się wyraźniej w przypadku win z wapienia niż w przypadku win z łupków. Spodziewaliśmy się redukcji tych niedokończonych, surowe kadzie win i rzeczywiście go znalazłem, i wydawało się, że wpłynęło to bardziej na wina wapienne niż wina łupkowe, chociaż prawdopodobnie jest to kwestia obsługi lub może być związane z większym procentem gliny w niektórych winnicach.
Aromaty
Na podniebieniu wina z wapienia okazały się bardziej żywe, świeższe i żywsze niż wina z łupków. Natomiast mocną stroną win hodowanych w łupkach była większa gęstość, ściśnięcie i intensywność niż ich braci wapiennych, być może oparte na generalnie niższych plonach w tym ogólnie „twardym” podłożu glebowym.
St-Chinian to strefa, w której równowaga wynika nie tyle z kwasowości, ile z garbników i repertuaru aluzji smakowych. Kwasowość wydawała się być nieco wyższa w winach wapiennych, miały one również mniej silną, bardziej wdzięczną, a czasem żwawszą strukturę tanin (chociaż niekoniecznie były one mniej garbnikowe lub mniej obfite) w kategoriach alkoholowych, wydawały się nieco mniej ciepłe. Wina łupkowe były cieplejsze i bogatsze w garbniki, bardziej soczyste, bardziej egzotyczne w aluzji, choć często ponure i zamyślone w swoim profilu energetycznym.
Jeśli chodzi o precyzyjne aluzje smakowe, wina wapienne wisiały w stylu pestkowych owoców, podczas gdy wina łupkowe wydawały się z kolei bardziej mięsiste i pikantne (zwłaszcza lukrecja), a także wykazywały nuty śliwki i innych suszonych owoców. Z pewnością były to dla mnie wina, które bardziej efektywnie niosły nuty sugerujące tłuczeń i tłuczoną skałę, podczas gdy „mineralność” win wapiennych była delikatniejsza, słodsza, bardziej pudrowa, a czasem bardziej ulotna. Równowaga w winach łupkowych pochodzi z tego wyśmienitego śluzu silnej garbnika i gnojowicy. Jeśli szukasz klasycznych nut Langwedocji zarośnięty z kolei wina wapienne wydawały się dawać to wyraźniej niż wina łupkowe, które rzadko sugerowały takie nuty.
To trochę zgadywanie, ale ogólnie uważałem, że wina oparte na owocach z wapienia będą gotowe wcześniej, podczas gdy te oparte na owocach z łupków będą potrzebować więcej czasu, zanim będą się prezentować.
Najbardziej niezaprzeczalnym ze wszystkich było przytłaczające poczucie, że wina oparte na owocach obu źródeł mają swoją własną formę piękna, w żadnej z tych grup nie ma nic z natury wyższego. Kiedy później rozmawiałem z Jacques'em Fanetem, przypomniał mi, że kolejnym z powodów, dla których INAO pozwolił St-Chinian zachować podwójne pochodzenie gleby, jest świadectwo dawnych kupców wskazujących, jak dobrze mieszają się wina każdego pochodzenia. To także jest coś, czego możemy zobaczyć w przyszłości w tej wysoce obiecującej strefie.
Obszary i hodowcy dostarczający próbki:
Wapień
- Mas Champart (Isbelle i Matthieu Champart)
- Ch Coujan (Florence Guy)
- Domaine Sacré-Coeur (Luc Cabaret)
- Ch Viranel (Arnaud i Luc Bergasse)
Łupek
- Moulin de Ciffre (Miren de Lorgeril)
- Dom Lanye-Barrac (Bernard Backhaus)
- Dom La Lauzeta (Tom Hills)
- Dom des Païssels (Vivien Roussignol)
- Ch Priory of Mourgues (Jérôme Roger)
Oba typy gleb
- Clos Bagatelle (Christine Deleuze i Luc Simon)
- Ch Belot (Lionel Belot)
- Borie la Vitarèle (Cathy Izarn)











