Główny Podsumowanie Podsumowanie finału The Walking Dead – Someone Dies – Nie dowiemy się do października: sezon 6, odcinek 16 Ostatni dzień na ziemi

Podsumowanie finału The Walking Dead – Someone Dies – Nie dowiemy się do października: sezon 6, odcinek 16 Ostatni dzień na ziemi

Podsumowanie finału The Walking Dead - Someone Dies - Wygraliśmy

Żywe Trupy kontynuuje dziś wieczorem AMC z całą swoją krwawą dobrocią z zupełnie nowym niedzielnym finałem 3 kwietnia, sezonu 6, nazwanym Ostatni dzień na Ziemi a poniżej mamy twoje tygodniowe podsumowanie. W dzisiejszym odcinku Rick i grupa muszą wyjść poza mury, aby uratować jednego z nich w bardzo oczekiwanym finale szóstego sezonu.



W ostatnim odcinku The Walking Dead dwie różne grupy opuściły Aleksandrię w poszukiwaniu zapasów. Podczas gdy obaj byli zaniepokojeni przyszłością społeczności, bezpośrednie niebezpieczeństwo wykoleiło ich i część grupy została wzięta jako zakładnicy. Oglądałeś ostatni odcinek? Jeśli go przegapiłeś, mamy dla Ciebie pełne i szczegółowe podsumowanie.

W dzisiejszym odcinku zgodnie ze streszczeniem AMC, Rick i grupa muszą wyjść poza mury, aby uratować jednego z nich. To, czego doświadczają w drodze, na zawsze zmieni ich życie.

Nie będziesz chciał przegapić żadnej z rozwijającej się akcji dzisiejszej nocy, ja też nie. Podsumujemy finał sezonu 6 na żywo tutaj o 21:00. W międzyczasie publikuj komentarze i powiedz nam, czego oczekujesz od odcinka 16. sezonu 6. Jak myślisz, kto umrze dziś wieczorem, jakiekolwiek główne postacie, czy tylko zwykli spacerowicze.

Dzisiejszy odcinek zaczyna się teraz – często odświeżaj stronę, aby otrzymywać najnowsze aktualizacje!

Czas na #TWDFinale. #TheWalkingDead zaczyna się od Morgana na spacerze po polu. Widzi znak, który mówi, że ŻYJESZ, a następnie dostrzega osiodłanego konia i ostrożnie podchodzi do niego. Facet w kowbojskich butach na spacerze mija odcisk konia na miękkiej ziemi.

Zbawiciel, którego zastrzeliła Carol, ale który przeżył, podąża śladami koni. Mężczyzna biegnie przez las i jest wyszydzany przez gwizdki Zbawicieli. Carl mówi Enid, że musi zostać z tyłu i chronić to miejsce. Jest zła, że ​​wyjeżdża na Hilltop.

steffy na odważnym i pięknym

Mówi, że Zbawiciele są tam, a ona wie, co zrobili. Widzimy podróż biegnącego człowieka, otoczonego przez Zbawicieli. Carl mówi, że nie pozwoli skrzywdzić Enid. Rick i pozostali ładują się do kampera. Rick mówi, że Maggie jest coraz gorsza.

Abraham mówi, że on i Sasha przyjdą, ponieważ Zbawiciele są tam. Eugene mówi, że też jest częścią pakietu. Enid pyta, czy Carl chce na nich wpaść i ma nadzieję, że się pokażą. Enid mówi, że chodzi o zabranie Maggie do lekarza i mówi, że idzie.

Carl mówi przestań. Eugene nalega na wyjazd, chociaż Rick próbuje go z tego wyperswadować. Eugene mówi, że może być jego kotwicą, tak, do cholery, i wchodzi na pokład. Zbawiciele patrzą na przestraszonego faceta i mówią mu, że pokazali jego ludziom drogę i złamali zasady, więc ludzie zginęli.

Mówi, że powiesił faceta, który strzelił pierwszy, ale nadal nie słuchali. Mówi, że chcieli z nimi walczyć, więc tak będzie i mocno uderza faceta. Carl mówi Enid, żeby wzięła z szafy kilka pistoletów, jeśli chce się z nią spotkać. Kiedy to robi, zamyka ją w środku. Jest wściekła i przeklina go.

Mężczyzna błaga Zbawicieli o litość, ale wszyscy go biją. Enid pyta Carla, co jeśli nie wróci. Mówi, że po prostu jakoś przeżyj. Aaron też chce iść, ale nie chce się wycofać. Carl też jest tam na przejażdżkę.

Gabriel omawia szczegóły planu ochrony, a także plany ewakuacji na wypadek, gdyby musieli wyjechać, i mówi, że Judith będzie jego priorytetem i mówi, że go nie zawiedzie. Pyta Ricka, czy czuje się komfortowo, zostawiając go na czele obrony, a on odpowiada, że ​​tak.

Spencer mówi, że jeśli pojawią się Zbawiciele, może uda im się zawrzeć umowę, jeśli nie będzie za późno. Rick mówi im, żeby na niego zaczekali – ma dla nich umowę. Odeszli. Gabriel pełni wartę na szczycie bramy, kiedy wychodzą.

Morgan jeździ konno ulicą małego miasteczka. Widzi Carol zgarbioną w drzwiach i rozmawia z nią. Mówi, że powiedziała mu, żeby nie przyjeżdżał, a on mówi, że wkrótce zacznie jej słuchać. Sprawdza ją i widzi ranę w boku.

Mężczyzna jest ciągnięty przez Zbawicieli na drogę. Rzucają go na asfalt, a on pyta, co to jest. Mówią mu, że zamierzają zrobić z niego przykład, a on mówi, że wszyscy jego ludzie w Bibliotece nie żyją. Dowodzący Zbawiciel mocno go uderza.

RV toczy się po drodze, a Ross sprawdza, co u Maggie. Rick idzie do niej i mówi, że tam dotrą, a lekarz na Hilltop poprawi sytuację. Źle wygląda. Pyta, skąd on wie, a Rick mówi, że zrobili to wszystko razem i nadal tam są.

Rick mówi, że to się udało, ponieważ zawsze było to wszystko. Mówi, że mogą zrobić wszystko. Carl stoi za nim i obserwuje. Morgan bandażuje Carol i słyszy hałas. Mówi, że to spacerowicz, którego trudno zdobyć.

Mówi, że to dostanie, ale krwawienie przeszkadzało. Mówi, że potrzebuje szwów i antybiotyków. Mówi, że upewni się, że jest bezpiecznie na noc, a potem wracają o świcie. Carol mówi nie. Rick daje Maggie trochę wody, a ona ją pije.

Sasha i Abraham są z przodu. Abraham przeklina. Zatrzymują się na Saviors z facetem na drodze. Pyta, czy to robią, a Rick odpowiada, że ​​nie. Rick otwiera drzwi kampera. Rick, Carl i Aaron wychodzą z podniesionymi rękami.

Zbawiciel mówi, że ten facet był z ludźmi, którzy nie słuchali. Rick mówi, że mogą zawrzeć umowę. Zbawiciel mówi, daj nam wszystkie swoje rzeczy, a potem zabijemy jednego z was i będziemy mogli ruszyć dalej. Rick opuszcza ręce i mówi, że umowa nie zadziała dla nich.

Rick mówi, że zamierzał poprosić o wszystkie ich rzeczy, ale nie musi ich więcej zabijać. Zbawiciel rozpyla farbę na faceta na ziemi. Zbawiciel mówi, że nie negocjujemy. Rick mówi, że wychodzą. Zbawiciel mówi OK, na wiele sposobów można dotrzeć tam, dokąd zmierzasz.

Rick spogląda na niego i pyta, czy chce, aby dzisiejszy dzień był jego ostatnim dniem na ziemi. Facet mówi, że nie, ale Rick powinien się nad tym zastanowić i co, jeśli to jego ostatni dzień lub ktoś, kogo kocha. Mówi Rickowi, żeby był wyjątkowo miły dla tych ludzi w kamperze, po czym pstryka palcami.

Mówi, bądź dla każdego miły, jakby to był twój ostatni dzień na Ziemi. Rick mówi – robisz to samo i wracasz do kampera. Facet macha do nich, a potem mocno kopie go na ziemię. Abraham kręci kamperem, wycofują się i wyjeżdżają.

Widzimy dwie osoby siedzące w ciemności w stodole. Nie mogę powiedzieć kto. RV zostaje zatrzymany, a Carl pyta, dlaczego Aaron nie został z powrotem, aby strzec tego miejsca, i mówi, że jest winien Maggie. Pyta, dlaczego Carl przyszedł i mówi, że jest im to winien.

Eugene i Sasha sprawdzają mapę i decydują, w którą stronę iść. Eugene zaleca dłuższą trasę, która da im lepsze perspektywy na każdego, kto przyjdzie. Sasha pyta, czy mówi poważnie, a on mówi, że to zakrzepica tętnicy wieńcowej.

Morgan mówi Carol, że Rick też przyszedł, a Daryl i kilku innych, ale odeszli, zanim się zorientowali, że jest. Carol mówi, że nie jest dramatyczna i nie może po prostu powiedzieć jej, żeby wróciła, a to się stanie.

Morgan mówi, że ci ludzie troszczą się o ciebie, a Carol mówi, że zna ich i troszczy się o nich, więc nie może tam być. Morgan mówi, że musi tam być. Carol pyta, czy po tym wszystkim nie rozumie. Mówi, że jeśli ci zależy, będziesz chronić, zabijesz dla nich.

Mówi, że jeśli nie chcesz lub nie możesz zabijać, musisz od nich uciec. Mówi, że nie możesz mieć obu i on o tym wie. Morgan mówi, że wszystko w tym życiu jest cholernie warte. Morgan sama mówi, że umrze. Carol mówi pozwól mi umrzeć, a Morgan mówi, że nie może do tego dopuścić.

wino, które łączy się z łososiem

Mówi, że to nie zależy od niego i mówi idź. Nie chce odejść. Wyciąga broń i mówi, żegnaj. Potem opuszcza pistolet i mówi, proszę, idź.

Carol mówi, że jeśli mu na kimkolwiek zależy, jest cena i zapłaci. Mówi, że ma i już nie może. Morgan nie jest zadowolony. Słyszy, jak piechur znowu uderza. Abraham prowadzi kamper i pyta Saszę, czy mogą to zrobić – co zrobili – Glenn i Maggie.

Pyta, czy może to zrobić – jako coś tak dużego jak dziecko. Pyta, czy mógłby. Mówi, że teraz mógłby. Dodaje – tak, żebyś wiedział. Mówi suko szalone, gdy podjeżdżają do kolejnych Zbawicieli blokujących drogę. Rick podchodzi.

Sasha pyta, czy się bronią, a Carl mówi, że to kończymy. Rick mówi, że nie, oni byli gotowi i czekali, a on mówi, że zagrają tak, jak chcemy. Carl się zgadza. Rick mówi idź powoli, a Abraham ponownie je popiera. Jeden Zbawiciel oddał strzał ostrzegawczy. Rick i pozostali obserwują okna.

Morgan wychodzi na zewnątrz, aby sprawdzić warczący piechur. To facet, który powiesił się na antenie radiowej, a teraz chodzi na linie. Więcej znajduje się przy bramie w pobliżu. Morgan wspina się i kończy marionetkę. Ten piechur wyglądał całkiem świeżo. Potem Morgan go odcina.

Morgan wraca do budynku, w którym zostawił Carol i woła ją. To biblioteka, z której pochodzi ten facet, którą mają Zbawiciele. Morgan wychodzi na zewnątrz szukając jej i wsiada na konia. W pośpiechu jedzie ulicą.

RV pędzi drogą, a Rick rozmawia z Abrahamem i Saszą. Mówi, że to byli różni mężczyźni, ale zgadzają się z tej samej grupy. Abraham mówi, że mają liczby. Sasha mówi, że zabiorą Maggie na Wzgórze.

Trasa ta jest zablokowana przez szereg piechurów przykutych w poprzek drogi. Mówi Abrahamowi, żeby został za kierownicą. Pozostali wychodzą, aby uporać się z przeszkodą. Eugene nazywa to czerwonym łazikiem. Mówi, że do tego potrzeba ludzi.

Rick patrzy na szereg szwendaczy przykutych łańcuchami przez ich ciała. Carl wskazuje loki włosów Michonne na jednym chodziku, a ubrania Daryla na drugim. Strzela się do nich, ale tylko w ich stopy. Rick każe im wrócić do kampera.

Rick zrywa łańcuch chodzika i ściąga jej włosy z chodzika. RV ryczy dalej. Słyszą dźwięk i zastanawiają się, czy kamper został uszkodzony. Rick mówi, że chcą, abyśmy poszli w tę stronę, ponieważ strzelali tylko do ich stóp i nie próbowali ich zabić. Planują na mapie, w którą stronę iść, a Aaron mówi, że Maggie płonie.

Rick stara się to rozgryźć. Abraham wzywa Ricka, aby spojrzał. To ogromna blokada samochodów i mnóstwo Zbawicieli. Rick każe Abrahamowi zawrócić i pyta gdzie. Morgan wsiada na konia i widzi niedawne zabójstwo i różaniec Carol.

Rozgląda się i jedzie dalej. Carol jest w pobliżu starej stodoły i idzie powoli, ale pewnie. Słyszy grzechoczący dźwięk i to chodzik utknął w śmietniku. Zamyka drzwi, żeby nie mógł się wydostać, a inny podchodzi do niej i stara się go zabić. Ciągnie jego ciało i stara się go zabić.

Skóra na twarzy obluzowuje się. Zbawiciel łapie ją i przewraca. Zabiera jej nóż i broń. On też wciąż cierpi. Celuje w nią z pistoletu i mówi, że każdy oddech jest coraz trudniejszy i prawdopodobnie nie zostało mu zbyt wiele.

Mówi, że sprawi, że każdy się liczy. Mówi Carol, że będzie patrzył, jak umiera powoli, tak jak jego przyjaciele w drodze. Mówi, zobaczmy, kto wygra sukę i strzeli jej w ramię. Mówi, że to dobry początek. Carol wi się z bólu.

W ciemności znów widzimy ludzi utkniętych w pudle lub stodole. Rick mówi Maggie, że się zbliżają, a ona pyta, czy słyszała strzały. Mówi, że to Zbawiciele, ale odeszli. Mówi, że ją tam zabiorą. Mówi, że wie.

Maggie mówi Rickowi, że w niego wierzy. Carol śmieje się cicho, a on pyta, dlaczego się uśmiecha i dzwoni do swojej suki. Carol mówi, że nie ma z nią nic złego. Mówi, że umrze, więc nic już nie jest złe. Opuszcza pistolet.

Potem Zbawiciel uśmiecha się i strzela jej w nogę. Pyta, czy uważa, że ​​już wystarczająco wycierpiała. Mówi nie, prawdopodobnie nie. Wydaje się niesamowicie pogodna. Odwraca się, a ona mówi, że nie umrze, chyba że ją teraz zabije i zapyta, czy skończył.

Mówi, że ty decydujesz. Mówi, że świat nie decyduje, ty decydujesz. Mówi, że nie możesz odejść i dostać tego, czego chcesz. Odwraca się i podchodzi do niej. Morgan jest tam i każe mu przestać. On też ma broń.

Morgan mówi, proszę, zostaw to. Facet mówi nie i idzie zastrzelić Carol. Morgan strzela do niego około pięciu razy. Facet upada. Morgan idzie do Carol, która mówi, proszę, po prostu pozwól mi odejść. Morgan mówi, że to nie jej kolej. Mówi, że z tego wróci.

Są tam mężczyźni w zbroi. Pyta się, co się stało. Morgan mówi, że znalazł swojego konia i przyjaciela. To ten facet, który był w stodole, powstrzymał Ricka przed strzelaniem. Mówi, że potrzebuje pomocy, a facet mówi, że pomożemy ci.

Grupa znajduje drogę zablokowaną przez ogromną kępę drzew. Abraham mówi, że są po szyję w gównie z szeroko otwartymi ustami. Eugene mówi, że wygląda na to, że zajęło to dużo sprzętu. Facet, którego mieli Saviors, został zrzucony z mostu i powieszony na łańcuchu na szyi.

Obserwują, jak walczy i umiera, a potem kłody blokujące drogę zapalają się. Zbawiciel pyta Ricka, czy traktuje swoich ludzi właściwie, ponieważ jest to jeden z ich ostatnich dni na Ziemi. Mówi, że lepiej idź. Wracają na RV.

RV zostaje zatrzymany, a Sasha mówi, że są jeszcze dwie trasy. Rick mówi, że prawdopodobnie czekają. Eugene mówi, że są przed nami i za nami. Mówi, że nie wiedzą, kto jest w zardzewiałym wiadrze i tego właśnie szukają.

Eugene mówi, że słońce wkrótce zachodzi. Rick kiwa głową. Po zmroku paliwo się nabiera. Rick każe Eugene'owi iść dalej, chyba że znajdzie samochód do zatankowania. Eugene obiecuje, że będzie się ruszał. Daje Rickowi przepis i mówi, że to nie na gazpacho. Mówi, że tak buduje się pociski 101.

Mówi, że Abraham może mu pokazać, gdzie na wszelki wypadek. Rick dziękuje mu i mówi, że mają szczęście, że tu jest. Eugene mówi, że nie będzie się z tym kłócił. Abraham daje Eugene’owi kilka wskazówek dotyczących jazdy, a Eugene pyta, dlaczego nie pozwolił mu prowadzić ciężarówki.

Abraham mówi, że nie sądził, że może to zrobić, ale teraz wie, że może. Mówi Eugene'owi, że przeżył, obaj są. Wyciąga rękę, żeby ją uścisnąć, a Eugene przytula go zamiast tego. Rick i Aaron rozładowują Maggie na palecie, która dziękuje Eugene'owi.

Eugene zamyka drzwi i podkręca je. Uśmiecha się ponuro. Piechur zatacza się przez mglistą noc z przebitym drzewem. Carl wyjmuje głowę. Maggie mówi, żeby pozwoliła jej chodzić, ale Aaron mówi, żeby się odprężyła, to tylko kilka mil.

Carl mówi ojcu, że słyszał, co Rick powiedział Maggie. Mówi, że nie pozwoli nikomu umrzeć tak jak Denise. W lesie słyszą gwizdy. Rozglądają się. Rick mówi idź i uciekaj. Wokół słychać gwizdy. Na ich twarzach zapalają się światła.

Są całkowicie otoczeni przez spacerowiczów i widzą, że mają też kamper blokujący ścieżkę. Otacza ich około stu lub więcej mężczyzn – wszyscy uzbrojeni w jedną formę lub sposób. Rick wygląda, jakby miał tętniaka. Związali Eugene'a na kolanach.

Mężczyzna mówi, że ci się udało, witaj tam, dokąd jedziesz. Każe im oddać jego broń. Rick mówi, że mogą rozmawiać, ale Zbawiciel mówi, że nadszedł czas, aby posłuchał. Przychodzą, aby ich rozbroić. Zbawiciel bierze jeden od Carla, a następnie uderza go w kapelusz.

Mówi, że wszyscy na kolanach – jest wiele do omówienia. Postawili Maggie delikatnie. Pomagają Maggie wstać. Eugene płakał i widać, że został pobity. Jego twarz jest zakrwawiona. Rick patrzy na niego w szoku.

Zbawiciel mówi Rickowi, żeby upadł na kolana, a on spogląda na Carla, a potem w końcu klęka. Maggie jest po jednej jego stronie, a Sasha po drugiej. Abraham jest obok Maggie. Znowu widzimy ludzi w ciemności, ale nie wiemy, kto to jest.

Dwight podchodzi i otwiera drzwi. To furgonetka z Rositą, Glennem, Darylem i Michonne w środku. Wyciągają je, a Glenn jest oszołomiony, widząc tam Maggie. Zbawiciel puka do drzwi kampera i mówi, spotkajmy się z mężczyzną.

Drzwi otwierają się i wychodzi mężczyzna i pyta, czy już sikają w spodnie. Mówi, że się zbliżają. Patrzy na ich linię i mówi, że będzie to miasto siusiać w spodnie i pyta, który kutas jest liderem. Dwight zwraca uwagę na Ricka.

Podchodzi i mówi, że jesteś rick, prawda. Jestem Negan i ja i nie doceniam, że zabijasz moich ludzi. Poza tym, kiedy wysłałem moich ludzi, aby zabili waszych ludzi za zabicie moich ludzi, zabiliście więcej moich ludzi. Nie fajnie. Nie fajnie.

Negan mówi, że nie masz pojęcia, jak niefajne jest to gówno, ale myślę, że wkrótce będziesz na bieżąco.

Tak. Będziesz tak żałował, że przeszedłeś mnie za kilka minut. Tak, jesteś. Widzisz Ricka, cokolwiek robisz, bez względu na wszystko, nie zadzieraj z nowym porządkiem świata, a nowy porządek świata jest taki.

Negan kontynuuje i mówi, że to naprawdę bardzo proste, więc nawet jeśli jesteś głupi, co możesz bardzo dobrze być, możesz to zrozumieć. Gotowy? Proszę, zwróć uwagę. Daj mi swoje gówno albo cię zabiję. Dzisiaj był dzień kariery.

Negan mówi dalej – dużo zainwestowaliśmy, więc będziesz wiedział, kim jestem i co mogę zrobić. Teraz pracujesz dla mnie. Masz gówno – daj mi to – to twoja praca. Teraz wiem, że to potężna, duża, paskudna pigułka do przełknięcia, ale z pewnością ją połkniesz.

Negan mówi Rickowi – rządziłeś grzędą, coś zbudowałeś, myślałeś, że jesteś bezpieczny. Rozumiem. Ale słowo się skończyło i nie jesteś bezpieczny. Nawet nie blisko. W rzeczywistości jesteś związany, bardziej związany, jeśli nie robisz tego, czego chcę – a to, czego chcę, to połowa twojego gówna.

Negan wciąż mówi i mówi – a jeśli to za dużo, możesz zrobić, znaleźć lub ukraść więcej, a prędzej czy później to się wyrówna. To jest teraz twój sposób na życie. Im więcej będziesz walczył, tym trudniej będzie. Więc jeśli ktoś puka do twoich drzwi (chichocze), wpuszczasz nas – my jesteśmy właścicielami tych drzwi.

Monolog trwa z tobą, spróbuj nas powstrzymać, a my go obalimy. Rozumiesz? Trzyma za ucho i zachowuje się, jakby słuchał Ricka. Potem mówi Co? Brak odpowiedzi? Naprawdę nie myślisz, że przejdziesz przez to bez ukarania, prawda?

Chicago pd sezon 3 odcinek 1

Negan kontynuuje – nie chcę was zabijać – chcę tylko to wyjaśnić od samego początku. Cała grupa Ricka patrzy z przerażeniem, gdy Negan toczy się i trwa. Negan mówi i gestykuluje kijem, tak jak to robi. Mówi – chcę, żebyś dla mnie pracowała. Nie możesz tego zrobić, jeśli nie żyjesz, prawda?

Ngan mówi, że nie uprawiam ogrodu, ale zabiłeś moich ludzi – cholernie dużo z nich. Bardziej niż mi się to podoba. I za to, za to zapłacisz. Więc teraz wybiję z jednego z was święte piekło.

Podnosi kij, a Negan mówi, to jest Lucille i jest niesamowita. Wszystko po to, abyśmy mogli wybrać, który z was otrzyma zaszczyt. Rick wygląda na przerażonego i jakby nie mógł w to uwierzyć. Negan patrzy na nich wszystkich. Abraham prostuje się, kiedy do niego podchodzi.

Negan mówi do Carla, że ​​muszę ci to powiedzieć, gówniarze – masz jedną z naszych broni. Masz dużo naszych broni. Potem mówi gówniany dzieciaku. Rozjaśnić. Przynajmniej trochę płacz. Potem Negan chichocze, gdy Carl patrzy gniewnie. Następnie Nrgan idzie do Maggie i mówi Jezu, że wyglądasz gównianie. Po prostu wyciągnijmy cię teraz z twojego nieszczęścia.

Glenn krzyczy nie i kopie, a Dwight trzyma na nim kuszę. Nie, nie. Maggie krzyczy – Glenn zostaje od niej odciągnięty. Negan mówi nie. Ustaw go z powrotem w kolejce. Glenn mówi, że nie, nie, a Negan się śmieje, a potem mówi: w porządku, słuchaj, nie rób tego ponownie.

Mówi, że zamknę to gówno bez wyjątków. Pierwszy za darmo – to emocjonalna chwila – rozumiem. Glenn szlocha. Negan mówi, że jest do bani, prawda – w chwili, gdy zdajesz sobie sprawę, że nic nie wiesz? Mówi Rickowi, że to twoje dziecko, prawda?

Negan chichocze i mówi, że to zdecydowanie twoje dziecko. Rick mówi, przestań. Rick mówi po prostu przestań. Negan mówi, żebym nie kazał zabijać małego przyszłego seryjnego mordercy, który mówi o Carlu. Nie ułatwiaj mi tego. Muszę kogoś wybrać. Wszyscy siedzą przy stole i czekają, aż złożę zamówienie.

Negan gwiżdże, przechadzając się. Mówi, że po prostu nie mogę się zdecydować. Potem mówi, że mam pomysł. Eeny, meeny, mój, moe. Złap tygrysa za palec u nogi. Jeśli będzie krzyczeć, pozwól mu odejść. Moja mama kazała mi wybrać najlepszy, a ty – jesteś – nim. Idzie od osoby do osoby, celując w nich nietoperzem.

Negan wybiera swoją ofiarę, ale nie możemy zobaczyć, kto to jest. Mówi – każdy się rusza, każdy cokolwiek mówi, wytnij chłopcu drugie oko i nakarm ojcu, a potem zaczynamy od nowa. Możesz oddychać, możesz mrugać, możesz płakać. Do diabła, wszyscy będziecie to robić.

Negan wymachuje kijem i łączy – krzyczą ludzie. Negan uderza raz, a potem mówi, spójrz na to – biorąc to jak mistrz. Kolejne uderzenie kijem – bardzo mokry dźwięk – więcej krzyków – trzecie uderzenie, bardziej mokre niż ostatnie – jest jeszcze kilka, podczas gdy inne krzyki potem cisza.

Scena robi się czarna. Nie wiemy, kogo Negan zatłukł na śmierć.

KONIEC!

Ciekawe Artykuły