
Dziś wieczorem na History Channel Wikingowie powraca z zupełnie nowym czwartek 26 lutego sezon 3 odcinek 2 nazwany Wędrowiec a poniżej mamy twoje tygodniowe podsumowanie. W dzisiejszym odcinku do Kattegi przybywa tajemniczy wędrowiec.
królowa południa odcinek 9
W ostatnim odcinku król Ecbert zaproponował Wikingom umowę w premierze trzeciego sezonu. Później Ragnar poprowadził swoje siły do bitwy. Oglądałeś odcinek z zeszłego tygodnia? Jeśli przegapiłeś odcinek, mamy pełne i szczegółowe podsumowanie, właśnie tutaj dla Ciebie.
W dzisiejszym odcinku zgodnie ze streszczeniem History Channel do Kattegat przybywa tajemniczy wędrowiec; Lagertha i Athelstan zakładają osadę wikingów.
Dzisiejszy odcinek wygląda na świetny i nie będziesz chciał go przegapić, więc nie zapomnij obejrzeć naszej relacji na żywo z The History Channel Wikingowie o 22:00 EST! Czekając na nasze podsumowanie, przeczytaj komentarze i daj nam znać, jak bardzo jesteś podekscytowany dzisiejszym odcinkiem 2 sezonu Vikings.
Dzisiejszy odcinek zaczyna się teraz – często odświeżaj stronę, aby otrzymywać najnowsze aktualizacje!
Dzisiejszy odcinek Wikingów rozpoczyna się tam, gdzie skończyliśmy w zeszłym tygodniu, Ragnar i jego armia właśnie skończyli walczyć z bitwą księżniczki Kwenthrith i zabić jej wuja Britwulta i odzyskać jej terytorium. Zrzeka się Ragnarowi, że nadal nie wierzy, że jej wujek nie żyje, a teraz potrzebuje jego głowy. Ragnar pyta ją, dlaczego tak bardzo nienawidzi swojego wujka, a ona wyjawia, że on i jej brat gwałcili ją na zmianę, gdy była jeszcze dzieckiem. Floki odcina głowę Britwult i przynosi ją jej, księżniczka wskakuje na czubek głowy i zaczyna ją okrutnie dźgać.
Bjorn opowiada o swojej ciężarnej dziewczynie podejmowanie zbyt dużego ryzyka podczas bitwy. Drwi z niego, że nie zachowuje się jak syn Ragnara. Bjorn prosi ją o rękę, a ona beztrosko przyjmuje jego propozycję. W lesie Rollo i reszta ludzi Ragnara tracą, są albo pijani, albo odurzeni – i ledwo mogą wstać, jedzą i rozbijają obóz wokół martwych ciał Britwulfa. Podchodzi księżniczka Kwenthrith i siada z Rollo, a on próbuje ją pocałować – ona krzyczy nie i bije go i odlatuje.
W Wessex Lagertha siedzi z królem Ecbertem, dla nich tłumaczy Athelstan. Wyznaje Lagercie, że ziemia uprawna, której używają, ukradł Sasom, Lagertha obawia się, że spróbują odzyskać ziemię i będą wrogo nastawieni do jej ludu. Ecbert osobiście gwarantuje ich bezpieczeństwo i ochronę, Lagertha dziękuje mu od dno serca. Wspomina, że marzeniem jej i Ragnara od zawsze było znalezienie ziemi, na której ich ludzie mogliby uprawiać i żyć w pokoju. Potem Ecbert podchodzi do Lagerthy i pyta, czy ona… jest wolną kobietą.
Brat Kwenthritha i jego żołnierze są po drugiej stronie jeziora i wciąż nie walczyli z ludźmi Ragnara. Ragnar i jego żołnierze przywiązują głowy Britwulfa i jego ludzi do masztów łodzi i płyną przez mglistą wodę. Kiedy brat Kwenthritha i jego ludzie widzą, że nadchodzą, wszyscy wycofują się i uciekają w góry. Kwenthrith krzyczy na brata, żeby zaczekał, ale on nie słucha. Tymczasem w Wessex Ecbert i Lagertha przybywają na farmę, którą obiecuje jej i Ragnarowi, daje jej garść brudu i mówi, że to jego prezent dla niej. Lagertha tryska, że jest dla niej wart więcej niż naszyjnik złożony z bezcennych klejnotów.
Helga, Aslaug i Siggy zdają sobie sprawę, że wciąż mają ten sam sen o mężczyźnie bez twarzy, który chodzi po śniegu bez wydawania dźwięku i niesie kulę płonącego ognia.
Tymczasem Lagertha i jej ludzie wprowadzają się do domu w nowej wiosce, którą zakłada na farmie, którą dał jej Ecbert. Ecbert każe Athelstanowi powiedzieć błogosławieństwo, podczas gdy on modli się i błogosławi dom, mężczyzna przepycha się obok niego i przerywa i kładzie lalkę na półce, a wszyscy patrzą z przerażeniem. W domu, bez wiedzy Lagerthy, dochodzi do buntu i Elcof przejmuje jej wioskę i przekonuje ludzi, aby pomogli mu ją obalić.
Lagetha, Ecbert i Athelstan siadają do kolacji. Ecbert każe słudze przynieść Lagercie półmisek, mówi jej, że kamienie są znacznie łatwiejsze do noszenia niż Ziemia. Lagertha otwiera paczkę i znajduje w środku piękny naszyjnik, Ecbert dołącza do niej i pomaga jej zawiesić go na szyi. Pcha do Lagerthy o tym, jak pięknie wygląda.
Siggy budzi się w środku nocy i ma kolejny koszmar – spotyka się z Helgą i Aslaug i mieli ten sam sen o mężczyźnie, który był związany i krwawił z twarzy, wszędzie była krew. Aslaug próbuje przekonywać wstrząśnięte kobiety i twierdzi, że tak było tylko sen.
Athelstan idzie do konfesjonału, a kobieta przychodzi wyznać swoje grzechy, to córka Ecberta, Judith. Wyjawia Athelstanowi, że miała nieczyste myśli i myślała o tym, by leżeć z nim nago i uprawiać z nim seks – zamiast z mężem. Athelstan oniemiał, młoda kobieta ucieka.
Elcof mówi o Ragnarze jednemu ze swoich ludzi – szydzi z tego, że Ragnar jest tylko rolnik, który nazwał się królem. Elcof planuje pokonać Ragnara, nie chce być taki jak on – ale chce być tak sławny jak on. Mówi pewnie, jeśli go skaleczysz, będzie krwawił.
Torstein majaczy, jego ramię zostało zranione i zakażone i jest coraz gorzej. Leżąc na ziemi wpada w szok – woła, że potrzebuje kogoś do odcięcia ręki i tak jest nie ma już dla niego żadnego pożytku. Bjorn zgłasza się na ochotnika do odcięcia ręki prawie zbyt podekscytowany, Torstein odrzuca go i mówi, że potrzebuje do tego Flokiego. Popychają siekiery i przywiązują Torsteina do deski, Floki pyta go, czy jest pewien, że chce stracić rękę, a Torstein szydzi Kontynuuj robienie tego. Ragnar i Bjorn przytrzymują Torsteina, który krzyczy z bólu, a Floki zaczyna odcinać mu ramię.
Pora, aby Lagertha wróciła do domu, ona i Athelstan żegnają się z Ecbertem – Lagertha dziękuje mu wylewnie za naszyjnik i mówi, że muszą go zrobić krasnoludy, bo jest taki piękny. Przed wyjazdem Athelstan szepcze pożegnanie z Judith. Po odejściu Athelstana i Lagerthy Ecbert ostrzega Judith przed zakochaniem się w nim.
Ragnar i jego ludzie znajdują brata księżniczki i jego żołnierzy ukrywających się na wzgórzach – wiedzą, że to pułapka i wyciągają ich z butów, ale i tak przygotowują się do walki.
Helga idzie przez wioskę, gdy widzi biegnącego w jej kierunku mężczyznę w czarnym płaszczu, wyciąga ręce ociekające krwią, spada na śnieg jak w jej drezynie – błaga Helgę o pomoc. Tymczasem odległy o wiele mil Athelstan wpada do leśniczówki i wyciąga ręce do Lagerthy – z jego rąk też kapie krew.
KONIEC!
PROSZĘ E POMÓŻ CDL ROZWIJAĆ SIĘ, UDOSTĘPNIAJ NA FACEBOOKU i TWEETUJ TEN POST!











