
Dziś wieczorem w Showtime wyjątkowo zakręcony i bardzo zabawny program Bezwstydny powraca z zupełnie nową niedzielą 15 lutego, sezon 5 odcinek 6 o nazwie Szalona miłość a poniżej mamy twoje tygodniowe podsumowanie. W dzisiejszym odcinku Fiona [Emmy Rossum]pogrąża się w chaosie po powrocie Jimmy'ego. Jan [Cameron Monaghan]bierze Mickeya [Noel Fisher]dziecko.
W ostatnim odcinku Frank próbował wrócić do swoich śladów po epickim zakręcie, aby dowiedzieć się, co zrobił ze swoją sześciocyfrową polisą ubezpieczeniową; Gus przyznał, że zakochał się w Fionie; Lip odwiedził Amandę w Miami; Carl rozpoczął nową pracę jako handlarz narkotyków; Debbie stworzyła nową sympatię; Debbie zaczęła trenować w sali bokserskiej Dereka; Kev zepsuł randkę, ponieważ nie chciał zostawiać dziewczyn z opiekunką. Oglądałeś odcinek z zeszłego tygodnia? Jeśli go przegapiłeś, mamy pełne i szczegółowe podsumowanie właśnie tutaj dla ciebie .
W dzisiejszym odcinku zgodnie ze streszczeniem Showtime, Nowożeńcy Fiona stara się pozostać wierna, gdy Jimmy powraca i nieubłaganie ją ściga; Ian kradnie dziecko Mickeya i Svetlany; Sammi przejmuje dom Gallagherów i wprowadza ścisłe godziny policyjne; Debbie zaczyna liceum; Veronica zmaga się z decyzją o rozstaniu z Kevem.
Dzisiejszy odcinek 6 sezonu Shameless będzie świetny i nie będziesz chciał tego przegapić. Koniecznie więc oglądajcie naszą transmisję na żywo z Shameless — dziś wieczorem o 21:00 czasu EST! Czekając na nasze podsumowanie, piszcie na komentarze i daj nam znać, jak bardzo jesteś podekscytowany nowym sezonem Bezwstydnych?
Dzisiejszy odcinek zaczyna się teraz – często odświeżaj stronę, aby otrzymywać najnowsze aktualizacje!
Fiona uderza Steve'a w twarz, nazywa go sukinsynem, a następnie kopie go i uderza. Mówi jej, że coś wyszło, a ona chce wiedzieć, gdzie był. Mówi, że przez rok przebywał w odosobnieniu na jachcie. Mówi, że był przykuty kajdankami do rury w maszynowni i sikał do kubka. Mówi, że był wtedy niewolniczą pracą w Brazylii. Mówi, że też zachorował na malarię. Mówi, że uciekł, kiedy federalni najechali go. Pyta, kim jest ta kobieta, a on odpowiada, że to jego partner w zbrodni.
Pyta, dlaczego wyszła za mąż, a potem mówi, że zboczyła z jego przegrody. Mówi, że ma szczęście, że nie miała jego noża. Fiona mówi – po prostu zniknęłaś. Pyta co teraz, a ona mówi, że jest mężatką. Nie wydaje się być podzielony na fazy, a ona nazwała go pierdolonym dziurą. Dzwoni Mickey, a Steve mówi, żeby powiedzieć swoje. Mówi Steve'owi, żeby się zamknął i mówi, że jedzie zobaczyć się z Ianem. Steve pyta, co zrobił Ian, a potem czeka na zewnątrz. Widzimy Iana jadącego drogą ze skradzionym dzieckiem i mówi, że pokocha Florydę.
Przeklina, śmieje się, a potem gada szaleńczo, ale ignoruje swój telefon. Mówi, że Disney World będzie świetny i mówi, że to ich dwoje przeciwko światu. Mówi, że wszystkie ich problemy znikają. Mickey ciągle dzwoni i dzwoni, a Svetlana chce zadzwonić na policję. Mickey mówi, że Ian sprowadzi ich syna z powrotem, po prostu przestraszył go, mówiąc o oddziale psychiatrycznym. Lip wykonuje swoje obowiązki w akademiku, a potem podchodzi do niego mama i mówi, że jest mamą Karen i chce mu wręczyć paczkę leków.
Warga mówi, że to nie jest obóz letni, a on nie jest pielęgniarzem. Mówi do pokoju pełnego idiotów, żeby odłożyli zioło i porno, dopóki rodzice nie wyjdą. Skarży się Amandzie, że jest RZS, a ona mówi, że mógł się do niego wprowadzić. Maluje mural na jego ścianie i mówi, że jej nowa współlokatorka, którą znalazła na Craigslist, to totalna lesba. Dostaje telefon, a następnie pyta, czy może pożyczyć jej samochód, ponieważ Ian właśnie ukradł dziecko. Frank przechwytuje listonoszkę Gail i pyta o czek rządowy.
Mówi mu, żeby znalazł pracę, a on mówi, że pozbawiłoby ją to przywileju wspierania go. Następnie wraca do domu pośród okropnych bólów żołądka. Uderza w drzwi, dopóki Sammi ich nie otworzy. Próbuje wejść, a ona go blokuje. Odpycha ją, a ona pyta, gdzie był. Mówi, że wszystkie sypialnie są zamknięte, żeby go nie wpuszczać. Mówi, że zapakowała jego gówno i położyła na podwórku. Pyta, gdzie będzie spał, a ona mówi, że jej to nie obchodzi.
Mówi z powrotem do rynsztoka lub kanapy. Mówi, że nowe zasady to nie pieniądze, jedzenie i obowiązuje godzina policyjna. Mówi, że drzwi są zamykane o 10, a dzieci przeklinają. Sammi mówi, że nie ma wyjątków, a Debbie mówi, że Liam nie śpi później. Sammi mówi, żeby jej nie próbować i mówi, że na zewnątrz robi się zimno. Debbie mówi, że musi szykować się do liceum, a Sammi przytula ją i mówi, że powinna ubierać się niedbale, żeby nie została zgwałcona.
Mówi, żeby wysikać się przed wyjściem, żeby nie została pobita przez Ukraińców. Pyta, czy Debbie potrzebuje pieniędzy na przybory szkolne, a następnie prosi ją, żeby kupiła też trochę rzeczy dla Chuckiego. Fiona i Lip przychodzą do Mickey's, a Svetlana narzeka o Ianie. Mickey mówi, że powiedział Ianowi, że zabierze go do szpitala, a on spanikował i zabrał dziecko. Warga i Fiona decydują, że Ian miał załamanie psychotyczne. Rzeczywiście, prowadzi bez rąk.
Znajduje Williego Nelsona śpiewającego On the Road Again w stacji radiowej i śpiewa razem. Widzi dużą fabrykę, a potem zatrzymuje się. Wychodzi i mówi, że zachód słońca jest piękny. Wyciąga płaczące dziecko z samochodu i kręci nim dookoła. Później rozmawiają jako rodzina i zastanawiają się, dokąd mógł się udać Ian. Sammi sugeruje, żeby zadzwonić na policję i wszyscy krzyczą „nie”. Pojawia się Steve i Lip pyta, co on tam robi, do cholery.
Lip mówi, że myślał, że była mężatką, a ona mówi, że tak jest, do Gusa. Steve mówi, że muzycy są niewiarygodni, a Sammi pyta, kiedy wyszła za mąż i dlaczego trzyma to w tajemnicy. Fiona wypycha Steve'a z domu i mówi, że nie może się ciągle pojawiać. Pyta, kim jest Sammi, a ona mówi, że jest siostrą, o której nie wiedzieli. Mówi, że bardzo tęsknił, w tym jej pójście do więzienia za prawie zabicie Liama. Mówi, że gówno, a potem pyta o 35-letniego basistę.
Pyta, skąd on o tym wie, a on mówi, że Angela sprawdzała ją dla niego. Mówi jej, że ją kocha i pyta, czy nadal go kocha. Ona mówi nie, a on nazywa ją kłamcą. Mówi jej ponownie, że ją kocha, a potem szepcze jej to do ucha. Płacze i zasłania oczy rękami. Wszyscy obserwują ich przez okno, a Lip mówi – nie rób tego. Ale potem jest w ramionach Steve'a, całując go. Sammi mówi, że było bardzo gorąco.
Następnego dnia Lip trzyma Liama za rękę i przygotowuje się do otwarcia drzwi. Fiona budzi się ze Stevem śpiącym obok niej. Wkłada ubranie i znajduje Lipa czającego się za jej drzwiami. Pyta, czy słyszał od Iana. Żaden z nich nie ma. Pyta, czy może zająć się Stevem, czy powinien zatłuc Steve'a na śmierć kijem i powiedzieć, że był intruzem. Na dole Sammi gotuje, a dzieci gapią się na Fionę. Sammi pyta, czy Steve zamieszka z nią i Gusem.
Mówi, że te wczesne dni małżeństwa są bardzo ważne. Lip mówi, że Mickey też nie słyszał od Iana. Debbie mówi, że musi odejść, podobnie jak Lip. Mówi, że zachowa swój telefon. Ktoś puka, a Sammi krzyczy na Carla, żeby to dostał. Carl mówi, że drugi mąż jest przy frontowych drzwiach. Fiona mówi, że jej telefon padł, kiedy mówi, że pisał do niej. Mówi, że guzek i zapach na sofie to jej brat. Mówi, że Ian ukradł dziecko. Pyta, czy to ten na studiach.
Ona mówi, że nie, ten, który uciekł, by wstąpić do wojska i mówi, że ukradł dziecko swojego BF. Warga mówi Gusowi, żeby tego nie pieprzył i mówi, że Fiona jest tego warta. Gus mówi, że musi spotkać się z Chrisem, aby pracować nad demo, ale ona mówi, żeby iść dalej i zadzwoni do niego później. Całuje go ciepło, a on odchodzi. Sammi obserwuje to wszystko z zainteresowaniem. Ian śpi w samochodzie, ale budzi się do krzyczącego dziecka. Wysiada z samochodu i odchodzi. Rozgląda się i idzie po dziecko.
Mówi mu, żeby nie płakał, bo jest piękny poranek. Zmienia pieluchę i mówi, żeby przestać płakać, żeby nie odstraszyć słońca. Zostawia dziecko na masce samochodu i idzie po pieluchę. Idzie sprawdzić bagażnik pod kątem pieluchy, po czym pokazuje Yevi, że znalazł koszulę i zawiązuje ją wokół siebie. Mówi, że inne dzieci pomyślą, że jest zły. Podnosi go i mówi, że musi być głodny. Rozgląda się za czymś do nakarmienia dziecka i mówi, że są w pobliżu akweduktu i mogą pożywiać się.
Yevi nie przestanie płakać. Ignoruje dzwoniący telefon i odchodzi, a Yevi jedzie mu na ramionach. Mickey zostawia mu gniewną i morderczą wiadomość, po czym mówi, że go kocha i martwi się o niego. Błaga go, aby oddzwonił. Svetlana mówi, że rodzi i że musi nosić gównianie nudne ubrania. Mówi, żeby odzyskać Yevi, albo zadzwoni na gliny. Mickey przypomina jej, żeby wzięła pieniądze, zanim odda dziecko.
Wychodzi do szpitala ze swoją dziewczyną i mówi, że lepiej żeby jej dziecko wróciło, zanim wróci z porodu i porodu. Fiona budzi Steve'a i mówi, że chce go teraz. Wstaje i mówi OK. Fiona trzaska tyłem, po czym Steve schodzi na dół, ubierając ubranie. Mówi do wszystkich rano i prosi o kawę. Sammi nalewa mu filiżankę. Fiona przychodzi do Veroniki, która mówi jej, że ona i Kevin się rozstają, ponieważ on już o nią nie dba.
Mówi, że śpi na kanapie i mówi, że ona i Kevin wdali się w bójkę, a Veronica mówi jej, żeby lepiej stanęła po jej stronie. Mówi, że Kevin zabrał dziewczyny do parku i mówi, że musi otworzyć Alibi. Pyta, czego chciała Fiona i mówi jej, żeby nie miała nic przeciwko temu, że to może poczekać. Veronica przytula Fionę i mówi jej, że ją kocha, po czym idzie pod prysznic.
Debbie idzie do liceum i jest trochę przerażona. Jedna dziewczyna wyskakuje jej w twarz i pyta, czy jest Zabójczą Debbie. Derek jest tam i pyta dziewczynę, czy skończyła pracę społeczną za jej nagabywanie. Dziewczyna odchodzi, a Derek pyta, czy już robi sobie wrogów. Derek mówi, że wiele osób będzie chciało spróbować. Pyta, czy może skopać jej tyłek, a ona odpowiada, że nie wie. Amanda wysyła swoją współlokatorkę, Muff, żeby kupiła ręczniki, a Lip mówi, że wydaje się jej gorąco.
Wikingowie sezon 5 odcinek 6 podsumowanie
Amanda mówi, że to trochę intrygujące, a potem widzi ofertę karty kredytowej. Mówi, że jej tata zabrał jej wszystkie karty kredytowe. Amanda mówi, że zajmie się tym, a potem błaga tatę, żeby to spłacił. Mówi, że nadrobi zaległości, a potem dzwoni do Iana, żeby zapytać, gdzie on jest, do cholery. Ian podjeżdża do stacji benzynowej i chwyta Yevi. Zabiera go do środka i zabiera pieluchy, Red Bulla i jedzenie dla niemowląt. Prosi też o gaz. Wręcza dziecko nieznajomemu, wykopując pieniądze. Mówi, że to nie wystarczy.
Pyta, ile za benzynę, a potem podchodzi kobieta i wręcza 5 dolarów na pieluchy. Ian jej dziękuje. Bierze Yevi z powrotem, a następnie kładzie go na ladzie i zaczyna go zmieniać. Sprzedawca mówi, że nie może go tam przebrać, a potem wychodzi ze sklepu. Sean pyta ją, kim jest Steve i dlaczego go biła. Mówi, że musieli z nim spać tak szaleni jak ona. Mówi, że Jackie wychodzi ze szpitala i mówi, że odbiera ją jej PO.
Fiona prosi ją o kolejną szansę, ale Sean mówi, że nie może jej umożliwić. Wchodzi Angela i Sean mówi, że to jej wielka wywrotka. Podchodzi i wita Angelę. Pyta, czy ona i Steve są kochankami. Angela mówi, że nie jest w jej typie, Fiona jest. Mówi, że potrzebuje Steve'a do podjęcia decyzji w sprawie ich biznesu i mówi, że zrobi inne ustalenia, jeśli zostanie. Fiona mówi, że nie wie.
Kevin w parku mówi Julie, że Veronica nie przejmuje się dziewczynami. Mówi, że jego żona przesypia całą noc i pyta, jaka mama nie budzi się, gdy jej dzieci płaczą. Julie mówi mu, że jej walnięcie mu było jednorazową sprawą. Pielęgniarka odbiera Carol, mamę, której adoptuje dziecko Swietłany i sprowadza ją z powrotem. Tata sprawdza w poczekalni GF Nikę Svetlany. Pokazuje jakąś nogę, a następnie daje mu błysk V. Podchodzi, by usiąść obok niego.
Mówi mu, że czekanie może być bardzo stresujące. Przeciąga dłońmi po jego nodze i mówi, że może mieć jej usta za 100 dolarów. Mówi, że nie chce przegapić porodu, ale ona mówi, że dzieci potrzebują godzin. Ian parkuje samochód i sprawdza włosy. Mówi, że dziecko potrzebuje nowej pary butów i mówi Yevi, że wróci błyskawicznie z gotówką. Próbuje zarobić trochę pieniędzy. Dziecko zaczyna płakać, a kobieta słyszy i próbuje wyciągnąć Yevi z samochodu.
Frank budzi się i woła o pomoc. Sammi ma Chuckiego i Liama i szykuje się na żebractwo. Mówi, że cierpi, a ona pyta, czy brał leki. Pyta, czy mu je dawała, a ona odpowiada, że to nie jej praca. Sammi każe chłopcom ubrać się w złe rzeczy. Frank prosi Chuckiego o pomoc. Sammi mówi, żeby mu nie pomagać, ponieważ nie dba o nich. Frank prosi Liama, by podał mu telefon, ale Sammi dzwoni i mówi mu, żeby mu nie pomagał.
Frank czołga się po podłodze i nazywa Liama kakaowym niewdzięcznikiem. Dociera do kuchni i szarpie telefon. Uderza go w twarz. Gliny próbują wyciągnąć Yevi z samochodu, kiedy podchodzi Ian. Mówią mu, że nie może zostawić dziecka samego w rozgrzanym samochodzie. Ian mówi, że przestraszyli dziecko, a potem przeklinają kobietę. Policjant pyta, czy Ian jest przy dziecku, a Ian mówi, że próbują zabrać jego dziecko i pyta, co z nim, do cholery, jest nie tak.
Pyta, kto powiedział im, żeby przyszli ukraść jego dziecko, po czym ucieka z Yevim. Gliny ruszają w pościg. Ian wpada do sklepu spożywczego, prosząc o pomoc i mówiąc, jak chcą ukraść jego dziecko. Policjant osacza go, a Ian rzuca w nich przedmiotami, gdy Yevi krzyczy. Trzyma dziecko, płacze i błaga, by przestały. Rozlega się pukanie do drzwi i Mickey bierze broń, a potem idzie odpowiedzieć. Otwiera go i widzi, że to Carl. Pyta, dlaczego tam jest i mówi, że chciał sprawdzić, czy słyszał od Iana.
Mickey mówi nie, a Carl mówi, że widział to ze swoją mamą Moniką. Mówi, że wspięła się na ich dach i mówi, że była ptakiem. Mickey pyta, czy skoczyła, a Carl mówi, że strażacy ją powalili. Mickey proponuje Carlowi piwo, a potem pyta, czy ma trawkę. Carl mówi, że pochłania to zyski, a Mickey mówi, że handel narkotykami nie jest już grą białego człowieka. Dzwoni telefon Mickeya i mówi, że gliniarze mają Iana i dziecko. Pyta, gdzie jest Terra Haute.
Angela i Steve czekają w samochodzie i rozmawiają. Mówi, że wkrótce muszą wyjechać do Dubaju. Steve przechwytuje ją, gdy Fiona wraca do domu. Mówi, że muszą porozmawiać, ale ona mówi, że nie jest na to gotowa. Wchodzą do środka, a ona zapala światło. Przeklina i mówi, że jej telefon nie działa. Mówi jej, że nie wie, co powiedzieć. Szuka ładowarki do telefonu, a on mówi, że przeprasza za wszystko, co się wydarzyło. Dostaje piwo i pyta go, czy to ma wystarczyć.
Mówi, że myślał o niej codziennie i kocha ją. Mówi, że kocha w niej wszystko. Pyta, czego chce. Mówi, że jest mu przykro. Dotyka jej twarzy i znowu mówi, że ją kocha. Całuje ją. Rozbierają się nawzajem. Robi ją na zlewie, a potem spadają na podłogę. Płacze i każe mu przestać. Zaczyna płakać. Idzie usiąść przy pralce i błaga go, żeby poszedł do domu. On opuszcza.
Lip próbuje ponownie zadzwonić do Fiony, a Debbie próbuje do niej napisać. Są w samochodzie, a Mickey i Carl jechali po Iana. Mickey przeprasza, że nie słuchał ich o Ianie i wszyscy zgadzają się, że mogło być znacznie gorzej. Frank jest w szpitalu i mówi, że jego córka nie dawała mu leków. Mówi, że ma 51 lat i powinien być w stanie odpowiadać za własne leki, chyba że jest upośledzony umysłowo. Pyta, czy jest opóźniony. On mówi nie, a ona mówi mu, żeby zebrał swoje gówno do kupy.
Pyta, czy straci wątrobę. Mówi, że cieszy się, że w jego krwi nie było alkoholu, tylko oksyda, cola i zielsko. Mówi, że ktoś oddał życie, żeby on mógł żyć. Frank mówi, że facet nie żył, zanim zaczęli pobierać organy. Mówi, że jeśli nie zajmie się tą wątrobą, to ma pecha, bo kolejnej nie dostanie. Zatrzymują się na posterunku policji i szczeka pies K9. Carl mówi, że musi zostać w samochodzie, ponieważ ma w samochodzie pół kilo zioła.
Lip mówi, że porozmawiają o tym później. Aresztujący oficer mówi, że Ian zamknął dziecko w gorącym samochodzie, a następnie uciekł. Mickey mówi, że dziecko jest jego. Pyta, kim jest w związku z Ianem i mówi partner, kochanek i rodzina. Glina mówi, że zabrali go do szpitala i dali mu środek uspokajający. Mówi, że potrzebują pomocy Ianowi, a Lip mówi, że wiedzą. Wyprowadzają Iana, a Lip przytula go. Wygląda jak zombie. Mickey trzyma go mocno i płacze.
Policjant wyprowadza Yevi, a Mickey zabiera jego syna. Mówi Mickeyowi, że jest uroczym dzieciakiem i dobrze śpi. Mickey zabiera syna i dziękuje oficerowi. Przytula syna do siebie. Fiona idzie do Gusa do jego domu. Zdejmuje ubranie i wspina się z nim do łóżka. Budzi się i przewraca. Całuje ją delikatnie i przewraca się na nią. Trzyma go mocno i płacze. Mickey mówi, że muszą popełnić Iana, nawet jeśli nie chce iść.
[15.02.2015, 23:01:45] Rachel Rowan: Mówi, że jeśli powie, że Ian porwał dziecko, będą musieli go zabrać. Mickey mówi, że jeśli nie pójdzie, zadzwoni na policję i powie, że porwał Yevi. Lip mówi Mickeyowi, że zrobił dobrze i spróbował, co było o wiele więcej niż większość ludzi. Ian drzemie na jego ramieniu, kiedy wracają do domu. Fiona budzi się do Gusa grającego na gitarze i śpiewającego. Davis też tam jest. Gus mówi, że jej telefon ciągle dzwonił, ale nie chciał jej budzić. Bierze telefon i idzie go sprawdzić.
Dzwoni do Lipa. Gus obserwuje z drugiego pokoju. Wychodzi i biegnie do szpitala. Przytula Iana i pyta, czy wszystko w porządku. Lip każe Ianowi podpisać dokumenty przyjęcia. On to robi. Ian spogląda na Mickeya, który zachęca go skinieniem głowy. Pielęgniarka przychodzi po Iana. Idzie i całuje Yevi, po czym przechodzi obok Mickeya. Zatrzymuje Iana i mocno go przytula. Płacze mu w szyję i trzyma Iana. Pyta, czy może z nim wejść, ale pielęgniarka odmawia.
Zabierają Iana z powrotem, podczas gdy pozostali czekają przy bramie i patrzą, jak idzie korytarzem. Zabierają Iana na oddział. Drzwi zamykają się za nim. Rozgląda się nerwowo, ale idzie dalej. Dobrą wiadomością jest to, że armia nie powinna być w stanie ścigać go za wszystkie jego wybryki, ponieważ był oczywiście szalony.
KONIEC!
PROSZĘ E POMÓŻ CDL ROZWIJAĆ SIĘ, UDOSTĘPNIAJ NA FACEBOOKU i TWEETUJ TEN POST!











