
Dziś wieczorem w CBS NCIS: Los Angeles powraca z zupełnie nową niedzielą, 6 października 2019 r., odcinek 2 sezonu 11 o nazwie: Maniak, a poniżej mamy twoje cotygodniowe podsumowanie NCIS: Los Angeles. W dzisiejszym NCIS: Los Angeles, sezon 11, odcinek 2, Maniak, zgodnie ze streszczeniem CBS, W obliczu wielu spraw na całym świecie zespół NCIS rozpada się. Callen i Sam pracują z agentką Mossadu Elianą Sapir w Tel Awiwie, a Kensi współpracuje z agentem Departamentu Sprawiedliwości Lance Hamilton w Los Angeles.
Upewnij się więc, że dodałeś to miejsce do zakładek i wróć między 21:00 a 22:00 ET, aby zobaczyć nasze podsumowanie NCIS: Los Angeles. Czekając na podsumowanie, sprawdź wszystkie nasze podsumowania NCIS, spoilery, wiadomości i nie tylko, tutaj!
Dzisiejsze podsumowanie NCIS zaczyna się teraz – często odświeżaj stronę, aby otrzymywać najnowsze aktualizacje!
100 sezon 3 odcinek 11
Zespół miał do czynienia z wieloma przypadkami na całym świecie. Callen i Sam wciąż byli w Tel Awiwie. Pracowali z Elianą Callena nad śledztwem dla Mossadu i nie wyglądało na to, żeby w najbliższym czasie wracali do Stanów. W rzeczywistości para wydawała się dość dobrze dostosowywać do nowego środowiska. Nie myśleli o swojej drużynie i nie mieli pojęcia, jak bardzo ich przyjaciele mają problemy. Drużynie nagle brakowało personelu, gdy Deeks i Eric zostali wciągnięci w coś innego.
Eric był poza pracą. Nie mógł o tym rozmawiać, a Nell od dłuższego czasu nie ma z nim kontaktu. Była coraz bardziej zaniepokojona, gdy w zespole kolejna osoba. Tym razem był to Deeks. Deeks został wciągnięty na spotkanie LAPD, więc też miał zniknąć. Ponieważ obaj mężczyźni nie zostali wybrani, to naprawdę do Kensi i Nell zależało zbadanie śmierci Liama Hendersona. Henderson został zabity wprost po tym, jak powstrzymał napad w winiarni, a złodziej twierdzi, że nie ma żadnej wiedzy na temat tego strzelca. Wygląda na to, że tej nocy obydwoje robili swoje.
Tylko Henderson był znany NCIS. Był ochroniarzem zmarłego Ricka Dotsona, a Dotson był godny uwagi, ponieważ był handlarzem bronią. W rzeczywistości był bardzo niebezpiecznym człowiekiem, kiedy żył. Został nawet zabity przez strażnika, który chciał zakończyć rządy terroru Dotsona, a następnie strażnik popełnił samobójstwo przez gliniarza. Wtedy facet zmusił policję do zabicia go, ponieważ chciał umrzeć. Ten strażnik zrobił to, ponieważ twierdził, że jego misja dobiegła końca wraz ze śmiercią Dotsona, więc teraz wszyscy zastanawiali się, czy od samego początku miał partnera.
Jeśli tak, to mógł to być partner odpowiedzialny za śmierć Hendersona. Henderson został stracony, podobnie jak kilka innych osób związanych z ochroną Dotson. Może to wynikać z tego, że ten drugi strażnik chciał dokończyć to, co zaczął, lub mogło być tak, że w grze w handel bronią był rywal, który chciał mieć pewność, że żaden z ludzi Dotsona nie zdoła wskrzesić jego firmy. Nell przeprowadziła badania. Później dowiedziała się, że mężczyzna o imieniu Colby Talbert próbował przejąć terytorium Dotson i że Dotson musiał z nim walczyć.
Więc Colby był podejrzanym. Zespół nie mógł odrzucić swojej drugiej teorii, więc zbadał również, czy strażnik działał sam. Z tym śledztwem był tylko jeden problem. Kensi nie mogła tego zrobić sama i ostatecznie zwróciła się o pomoc do swojego starego przyjaciela Lance'a Hamiltona. Poszli szukać każdego, kto jeszcze żył, z załogi Dotsona. Dowiedzieli się o Ricku Takadzie, który wciąż żył, a także rozmawiali z dziewczyną Dotsona, Karen.
Karen twierdziła, że nie wie, co się dzieje. Była na tyle paranoiczna w kwestii własnego bezpieczeństwa, że dowiedzenie się o Hendersonie zepchnęło ją na skraj przepaści. Karen kazała swojemu zespołowi dwukrotnie sprawdzić wszystkie środki bezpieczeństwa i była zbyt zdenerwowana, by rozmawiać z Kensi i Hamiltonem. Dosłownie musieli sobie z nią poradzić w dziecięcych rękawiczkach. Delikatnie rozmawiali z Karen o dawnych czasach, a ona nie wiedziała, jak źle było z Colbym. Użyła jednak jego imienia, co wskazywało, że mogła go znać osobiście.
Zespół nie naciskał na tę instancję. Usłyszeli, że Rick Takada powrócił i to on był ich głównym zmartwieniem. Zwłaszcza, że jego życie było w niebezpieczeństwie. Rick był ostatnią żyjącą osobą i wydaje się, że rozpoznał zagrożenie. Poszedł do taniego motelu, gdzie ukrył się w pokoju otoczonym bronią. Kensi i Hamilton myśleli, że będą musieli wyciągnąć Ricka z jego pokoju. Myśleli, że mężczyzna będzie tak przerażony, że nie będzie wiedział, jak im ufać, więc byli nieprzyjemną niespodzianką, gdy znaleźli martwego Ricka.
lucjan młody i niespokojny
Rick został zamordowany. Był ostatnim z ochroniarzy Dotsona, a także jedynym, którego zespół mógł kwestionować. Chcieli wiedzieć, czy stara ekipa ochrony przejęła interesy Dotsona. Mogłoby to potwierdzić, czy Colby stał za tymi zabójstwami. Zespół wciąż nie miał o tym pojęcia, więc postanowili skupić się na tym, co mogli zrobić. Wykorzystali dowody z miejsca zbrodni, aby prześledzić je z powrotem do zabójcy. I znaleźli zabójcę ukrywającego się w zamkniętej aptece.
Ich zabójca wdał się w bójkę, kiedy został osaczony. Zmusił Kensi, żeby go uskrzydliła, więc otrzymał pomoc medyczną, gdy ona szukała jego rzeczy. Okazuje się, że ich zabójcą był były komandos królewski. Podobnie jak mężczyźni, Karen zatrudniła ją do ochrony. Kensi i Hamilton oraz ich nowa teoria sugerowały, że to Karen zatrudniła tego zabójcę do zabicia ochroniarzy Dotsona. Ci sami ludzie byli odpowiedzialni za Dotsona, a on nadal zginął na ich warcie. Więc Karen mogła ich zabić z zemsty.
To miało sens, że za tym stoi Karen. Nie uciekła, gdy zespół powiedział jej, że ktoś poluje na ludzi Dotsona i pomimo jej przestraszonego ptaszka wydaje się, że przejęła handel bronią swojego chłopaka. Prawie tak, jakby robiła to od początku. Zespół znalazł mnóstwo dowodów. Dowiedzieli się, że Karen miała inne nazwisko i podróżuje z kanadyjskim paszportem. Pod tym innym nazwiskiem podróżowała po całym świecie. Wydaje się również, że była prawdziwym handlarzem bronią, więc Karen grała w drużynie.
Dotson był po prostu facetem od upadku. Karen była prawdziwym mózgiem i wyeliminowała ochroniarzy Dotsona, ponieważ prawdopodobnie wiedzieli za dużo. Zespół znalazł dowody na poparcie tego wszystkiego. Musieli ją tylko aresztować i niestety podjęła walkę. Zespół Karen prawie zabił Kensiego i Hamiltona. Byli w stanie obezwładnić tylko dzięki ich lepszej broni i faktowi, że byli wykorzystywani do walki z taką liczbą. Zarówno Kensi, jak i Hamilton wyszli z walki żywi, a także aresztowali Karen.
miłość i hip hop Atlanta sezon 8 odcinek 6
Karen miała zostać odłożona, więc Kensi, Nell i Hamilton uczcili później drinki.
Świetnie się razem bawili. Nie tęsknili nawet za innymi przyjaciółmi, więc dobrze, że Callen i Sam wkrótce wrócili. Gdyby ich tajna misja trwała dłużej, zespół zupełnie by o nich zapomniał.
KONIEC!











